Producenci gier zawsze szukają sposobu, by dodatkowo zarobić na swoich produktach. Nie inaczej jest z Assassin's Creed, który doczekał się już serialu oraz drugiej książki – Bractwo. Najnowsze przygody Ezio wzięła pod lupę Ati, by stwierdzić czy są warte grzechu (kto jak kto, ale ona na grzeszeniu się zna ). Co z tego wynikło? Tego oczywiście dowiecie się z recenzji oraz mojej poobijanej twarzy, jeśli ten żarcik nie okazał się śmieszny... Tymczasem, dziękujemy wydawnictwu Insignis za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego i życzymy miłej lektury.