[Zwiastun] „Diablo III” – mroczna przepowiednia


Człowieka nie ma raptem dwa dni, a tutaj tyle materiału do opublikowania.

Wszystko przez chłopców z „Zamieci” i ich cykliczną imprezę – BlizzCon, gdzie twórcy serwują bezustannie sycące informacje, jakbyśmy mieli do czynienia z ziemniakami, a nie z kawiorem. Tak czy siak, walkę o serca graczy czas zacząć. Na pierwszy ogień idzie Pan Ciemności i jego nowy pachołek Azmodan – Pan Grzechu, który po dekadzie spokoju pragnie przypomnieć dobremu Sanktuarium, jak smakuje agonia, chaos i totalne zniszczenie.

diablo 3, diablo iii

Niestety, najnowszy zwiastun nie robi tak ogromnego wrażenia, jak stare materiały przygotowywane przez Blizzard. Nie zrozumcie mnie źle – wspominany filmik prezentuje się znakomicie, a nad kunsztem i pietyzmem twórców tego dzieła można jedynie mlaskać z zachwytu, ale… Cóż, moim skromnym zdaniem brakuje tego zwyczajowego kopa, który powoduje, że musimy szukać naszej szczęki po całym pokoju, a nasze zmysły przeżywają prawdziwy szok od skondensowanej dawki maestrii wylewającej się z ekranu monitora.

Wiem, może zbyt mocno kręcę nosem, ale od prawdziwych artystów oczekuję czystej ambrozji, a nie tylko lampki bardzo dobrego wina.

Czyżby mistrzowie stracili iskrę bożą, która pozwalała im zachwycać masy? Może problem leży w tym, że zwiastuny CGI stały się tak powszechnym zjawiskiem w branży elektronicznej rozrywki, że nie olśniewają już nas tak jak kiedyś? Dziś nie wystarczy stworzyć tego typu formy zapowiedzi, żeby wywołać u graczy ślinotok i zasłużyć na ich miłość – trzeba włożyć w to jeszcze serce, a tutaj ewidentnie go brak.

Hm… brakuje też dobrej oprawy muzycznej. Wiadomo, klimatyczny i odpowiednio dobrany kawałek w tle potrafi wywołać ciarki na plecach, nawet gdy zawodzi grafika oraz montaż. Natomiast tutaj mamy typowe brzdąknie, które jest może miłe dla ucha, ale nie zapada w pamięć i nie wywołuje żadnych głębszych emocji. Zakończenie współpracy z Mattem Uelmenem było jednak mocnym ciosem w organ witalny, którego gorzkie konsekwencje odczuwamy już dziś.

Odpowiedz
Gdzieś czytałem że blizzard zatrudnia ludzi od trailerów, bodaj z naszym wieśkiem było podobnie. Nie robią tego sami tylko ich podwykonawcy
Dla mnie trailer świetny i wgniata w fotel, nawiązanie do żmijoszponów, Mefista i reszty też było. Całość jest ekstra.

Ale wpasowuje się schemat który już mi nie podchodzi.
Przesadyzm. Każdy z tych pomniejszych demonów wygląda na większego madafaka niż Diablo z 1-ki.
Gdzie ta surowość mrożąca krew w żyłach?

Czasem umiar jest po prostu lepszy. Na tym by produkcja zyskała wdłg mnie.
Cytując moją babcię: sralis mazgalis rewerendus duptus
Odpowiedz
Faktycznie, może nazbyt odkrywczy ten trailer nie jest - ale i tak mi się podoba. Zwłaszcza ten moment przebudzenia potworów powoduje ciary.. A co do muzyki - uważam, że jest genialna. Taka mocno intrygująca, potęgująca tajemniczość. I ten dziwnie wyjący głos..
"Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie."
Odpowiedz
Jak to nie odkrywczy? Właśnie ukazali tego głównego złego - Azmodana. W trailerze jest wyraźnie powiedziane że "jego bracia" tj. Trójca itp. upadli i że ON zamierza zdobić czarny kamień dusz(odłamek splugawionego kamienia świata) i poprowadzić SWOJĄ(nie Pana Grozy) armię na Sanktuarium. Diabla nie uświadczymy(chyba).... Tomeczkowi zrobiło się niefajnie
Odpowiedz
Tom21 obejrzyj jeszcze raz i zwróć uwagę na to że do tej dziewczyny powiedział nasi(nie moi) bracia. I ta dziewczyna jest córką tej wiedźmy z Diablo 1 i pewnego wojownika.
Odpowiedz
Racja, mój błąd(on nie jest bratem Trójcy), jednak nie zmienia to sprawy iż ogłasza się jako przyszłe najwyższe zło, co oznacza że to on jest głównym złym, nie Diablo, który de fakto został definitywnie unicestwiony. To samo tyczy się Mefista. Można mieć jeszcze nadzieję na Balla(nie zostało wyjaśnione co się stało z jego duszą).
Odpowiedz
Diablo będzie i najpewniej będzie mieć ciało kobiety
Mefisto jako jedyny z trójcy został uznany za ostatecznie zabitego.
Będzie jeszcze Belial, tyle z potwierdzonych bossów bo Leorca nie liczę.
Cytując moją babcię: sralis mazgalis rewerendus duptus
Odpowiedz
Ta Diablo jako kobieta... Nowa umiejętność Pana Grozy(a racej Pani) - śmiertelny urok osobisty(zatrzepocze raz rzęsami i zgon na miejscu)....
W sumie to przyszedł mi do głowy pomysł wyjaśniający to stwierdzenie Azmodana "I w końcu zostanę największym złem"(cytowane z pamięci). Fabuły jeszcze co prawda nie znamy, wiadomo że demony wyłażą z tej góry i poszukują czarnego kamienia dusz. Być może pierwszy raz dojdzie do wewnętrzej walki pomiędzy demonami w świecie Sanktuarium(wcześniej takie były ale w piekle- patrz. Azmodan i Belial vs. Trójca)...
Odpowiedz
Pamiętaj że Diablo długo siedział w Mrocznym Wędrowcu (wojownik z D1).
Zresztą łuczniczkę (Krwawa Orlica DII) i czarodziej (Demonolog DII) też się mu nie oparli.
A kanonicznie to ten woj co Diablosa zarąbał (niech mu wynagrodzą gonienie sukkubów po komnacie, ała...) miał tam jakąś panienkę w Tristram. Ploty chodzą że to dzięki temu przeżył, że z kamienia dusz wędrowca się częściowo przesączył do kobity.
Tutaj concept art
Cytując moją babcię: sralis mazgalis rewerendus duptus
Odpowiedz
Tom21 zaraz po wygnaniu mrocznej trójcy była jeszcze walka pomiędzy Azmodan i Belial . I jak powiedział Jay Wilson myślisz że naprawdę udało ci się przechytrzyć pana grozę. Pani Diablo jest obecnie bardzo prawdopodobna .
Odpowiedz
Nie wiem czy dobrze pamiętam... ale czytając różne opowiadania było tam napisane, że Panów piekieł nie da się ostatecznie zabić w ich "cielesnej"(nie wiem jak to ująć) tylko dopiero w ich prawdziwej piekielnej formie(ostatni demon w pierwszym trailerze to wg blizza prawdziwa forma Diablo). Więc sądzę, że Diabełek na pewno pokaże rogi i może nie podstawce, ale w dodatku to już na pewno .

Ta dziewczyna nazywa się Leah i jest córką Pablo DeSoto i,według plotek czarownicy.

@Redhorn
Pamiętaj, że Diablo z 1 odrodził się z jakiegoś chuderlawego księciulka, a w drugiej z napakowanego super herosa i od razu lepiej wyglądał, więc analogicznie w trzeciej części gdzie wszystkie demony mają być na pełnych obrotach to też muszą wyglądać jak prawdziwe demony

Jak dla mnie cały trailer od efektów po muzykę jest świetny i mogli by się w końcu zabrać za stworzenie pełno metrażowego filmu takiej jakości . A pomysł z Panią Grozy jest całkiem intrygujący i ciekawi mnie tak samo bardzo jak fabula oraz stosunki na linii Azmodan i Belial - mroczna Trójca + Duriel i Andariel
[font="Arial Black"]\"Łatwo coś zniszczyć, trudniej zbudować\"[/font]

Archangel of Destruction
Odpowiedz
TO
JEST
DOBRE

Wiesz, Tokarro, jak maniak do maniaka, który również wiele lat temu oddał swe czarne serce Panu Grozy - przesadzasz i wydziwiasz . Moim zdaniem, rzecz jasna, które powodowane jest argumentami o numerach:
1 - Chcesz zbierać szczękę z podłogi po trailerze? Pewnie, ja się zawsze trząsłem po filmikach z "dwójki" i do dziś, gdy to wspominam, ten dreszcz powraca. Ale czym chciałbyś dzisiaj wybić komukolwiek szczękę ze stawu? Jaki jeszcze fotorealizm, nieprawdopodobny storrytelling w na wylot znanej konwencji miałby wzbudzić czyjeś nadzwyczajne zaskoczenie? Fakt, ten trailer mógłby wyglądać lepiej - choćby jak ten do "Wrath of the Lich King". Fakt, skojarzyła mi się panna z bohaterkami dawnych filmików "Finala". Ale trailer jest dobry, wygląda na tyle dobrze, by nie móc się do niego przyczepić w kwestii technicznej. A fotorealizm wszystkim nam się już przejadł po... Ja wiem...? Gears of War?

2 - Konwencja jest zachowana, utrzymana, jest klimat, jest nastrój, jest jakaś tajemnica, a przynajmniej zagadka. Nie jest to Stephen King w 3 minuty ani inny nobel, ale wystarczająco dużo, by chcieć więcej i czekać na kolejny.

3 - Ja też płaczę za Ulemenem. To, co można znaleźć na YT pod tytułem "Diablo III OST" nijak się ma do kawałków z jedynki i dwójki. Ale akurat w tym filmie ścieżkę podłożono dobrze, ilustracyjnie do obrazu. A że się człowiek nie zebździł na rzadko od patosu i basów? To też już było, nasze zwieracze stają się coraz twardsze przy każdej takiej próbie. Ufam, że chłopcy z Blizzarda są dość mądrzy, by o tym wiedzieć i prawdziwy atak ekstatycznej sraczki trzymają nam na chwilę wciśnięcia skrótu "Diablo III.exe"

4* - porównaj to z kung-fu pandą z "WoW"a, to naprawdę można upuścić kleksa z zachwytu
Odpowiedz
No, ale przecież napisałem, że od strony technicznej jest po prostu mistrzowsko i Blizzard zmiażdżył tutaj konkurencje. Jednakowoż ładny obrazek nie wystarczy, potrzeba "tego czegoś", aby zasłużyć na oklaski. Ja zwyczajnie w tym przypadku tego nie poczułem, ale tutaj wchodzimy już na grząski grunt gustów i guścików (mnie się bardziej podoba zwiastun "Heart of the Swarm", choć też nie uniknęli mankamentów). Co do muzyki, to jest dla mnie mocno standardowa - nie wyróżnia się niczym wielkim, a nawet teraz (kiedy obejrzałem ten filmik kilkanaście razy), nie potrafię zanucić nawet krótkiego fragmentu tego utworu, a mój umysł nie domaga się zakupienia Soundtracka tak szybko jak to możliwe. No, a skoro dobry kawałek w tle robi za 70% klimatu, to wszystko jasne czemu kręcę nosem.
Odpowiedz
Tak będąc fair to można muzykę z Diablo zapuścić podczas grania w 3-jkę
Ja często gram przy ''własnym'' podkładzie bo mi bardziej odpowiada.
Soundtrack z homm2, homm5, gothica czy diablo i jedziem.

Obecnie zastanawia mnie czy te demony to pozostali władcy piekieł (których to niby jest 7miu), czy też 7-grzechów głównych jako że to domena Azmodana i Beliala. I taki side-bossy w stylu Rady Kurast.
Cytując moją babcię: sralis mazgalis rewerendus duptus
Odpowiedz
To po co było niszczyć te kamienie dusz???(logika twórców mnie powala) Wynika z tego że niszcząc kamienie w kuźni tylko wyzwoliliśmy Diabla i Mefista z więzienia(ja zawsze myślałem że zniszczenie kamieni = unicestwienie ich dysz[co de facto jest zniszczeniem ich formy niematerialnej]- to tak ap ropo Arcodesa ). Co do Azmodana(Pan Grzechu) i Beliala(Pan Kłamstwa) to tak, poprowadzili oni rebelię(w piekle) przeciwko z Trójcy ale niedługo po zwycięstwie(wygnaniu Trójcy) sami się polali. Wątpie by Azmodan staną po stronie Trójcy, raczej sam będzie dążył do zwycięstwa. Bardziej mnie zastanawia co jest ukryte w Czarnym Kamieniu Dusz(widnieje na trailerze). Na pewno nie Baal bo on miał własny(żółty).
Odpowiedz
Trzeba pewnie zajrzeć do trylogii pana Knaaka
Odpowiedz
@Tom21
Sądzę, ze zniszczenie kamieni miało na celu ich wypędzenie z powrotem do piekieł i uniemożliwienie im powrotu do Sanktuarium, bo gdyby miało to ich unicestwić to sądzę, że całe Niebo, a nie tylko archanioł Tyrael byl się zaangażował w walkę w IV akcie z DII.

Ten czarny kamień wydaje mi się być kluczem do sprowadzenia piekła na ziemię (dosłownie) lub zapieczętowania piekła tak, żeby żaden demon się nie przedostał do Sanktuarium, ale to domysły.

Tak czy inaczej na pewno przeczytam jeszcze raz wszystkie teksty, opowiadania i książki o diablo przed premierą trójki
[font="Arial Black"]\"Łatwo coś zniszczyć, trudniej zbudować\"[/font]

Archangel of Destruction
Odpowiedz
Dobra pożyjemy zobaczymy. Najwyżej wytnie się w pień parę demonów.
Odpowiedz
@Arcodes Tom21 Info z Blizzcon pane lore: Czarny kamień jest jedyną bronią którą można zabić Azmodana jeśli udało by mu się go zdobyć stał by się niepokonany. Ta dziewczyna z trailera Leach jest córką wiedźmy z jedynki Adrii i wielkiego wojownika z Tristram(czyli najprawdopodobniej tego który pokonał diablo pod katedrom a później spróbował go uwięzić wewnątrz siebie co skończyło się tym że został mroczny wędrowcem z D2) kolejną poszlaką potwierdzającą moją teorie z Azmodan zwrócił się do niej używając stwierdzenia "nasi bracia" co wskazuje na to że w niej jest Diablo. Kolejne info z blizzcon belial będzie bossem w drugim akcie a azmodan przeżyje podstawą wersję gry pewnie będzie bosem w jednym z Dodatków który prawdopodobnie będzie miał pod tytuł Pan Grzechu.
Odpowiedz
← Nowości

[Zwiastun] „Diablo III” – mroczna przepowiednia - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...