Proponuję wypisywać w tym temacie wszystkie bugi (tricki czy jak kto woli) jakie znajdziecie w 1 częśći Gothica i określać je jako pozytywne dla gracza albo negatywne 8) .
Na razie mam 3 bugi.
1.Na samym początku gry możemy wejść na dziedziniec zamkowy w Starym Obozie. Wystarczy podejść do bramy gdzie strażnicy mówią, że nas nie wpuszczą. Kiedy skończą gadać wyciągamy broń zza pasa. Oni też wyciągną i mówią żebyśmy ją schowali. Wtedy chowamy broń i szybko wbiegamy na dziedziniec. strażnicy chowaja broń i nic nam nie robią. Możemy wtedy dać list Corristowi, okraść skarbiec itp. Wrócić musimy tym samym sposobem, bo jak strażnicy bramy się skapną, że jesteśmy na dziedzińcu to nas zaatakują :572: . Uważam ten bug za pozytywny dla gracza :lol: .
2.Mam taką wersję Gothica, że Gorn w jednym z korytarzy Wolnej Kopalni atakuje mnie bez powodu :cry: . Uciekam przed nim to wtedy przestaje mnie atakowac i wszystko jest po staremu :mrgreen: .
3.W Świątynii Śniacego mój koleś chodził po lawie i nic mu się nie działo. Ale jak skoczyłem to zginął. Nie wiem jak ocenić ten bug. Raczej negatywny bo psuje nastrój gry
O ile dobrze pamiętam to można podczas spadania nacisnąć w prawo lub w lewo to zmniejszona zostaje ilość obrażeń do chyba zera (trzeba sprawdzić bo dobrze nie pamiętam:) )
O ile dobrze pamiętam to gdzieś w głębi starej kopalni jest taka drabina, że jak się zejdzie po jakieś urządzenie (nie pamiętam jakie) to nie można spowrotem po niej wejść. Przez ok. 30 min sie męczyłem.
Innym sposobem jest "wskoczenie" na dziedziniec Nie wiem czy straznicy maja jakas "sfere" gdzie pilnuja ale jak sobie troche poskakalem to mi sie udalo.
Devilus a czy Ty przypadkiem nie mówisz o G2? Bo faktycznie w G2 można było się dostać na różne sposoby, uważam, iż nie był to błąd twórców, tylko zamierzony czyn, ale to tylko moje zdanie.
Aha cos mi sie przypomina, chyba rzeczywiście można było wejść nielegalnie do zamku, (ah ta skleroza), ale chyba jak sie zostało dorwanym to sie miało małe nieprzyjemności.
Mam coś jeszcze związanego z zamkiem. Nie wiem czy to jest bug czy to jest specjalnie zbrobione ale jest ciekawe... No więc gdy pobijemy (nie do nieprzytomności tylko uderzymy) Wrzoda to on ucieka do zamku. Strażnicy go przepuszczają. I jak go gonimy to strażnicy nas tez nie zatrzymują. Ale gorzej jest już z wyjściem z zamku...
wyjść jest prosto, wystarczy przy nich miecz wyciągnąć to coś ci zaczną chrzanić żebyś go schował, a wtedy przechodzi i chowasz
Medivh napisał:
Cytat
Na samym początku gry możemy wejść na dziedziniec zamkowy w Starym Obozie. Wystarczy podejść do bramy gdzie strażnicy mówią, że nas nie wpuszczą. Kiedy skończą gadać wyciągamy broń zza pasa. Oni też wyciągną i mówią żebyśmy ją schowali. Wtedy chowamy broń i szybko wbiegamy na dziedziniec. strażnicy chowaja broń i nic nam nie robią. Możemy wtedy dać list Corristowi, okraść skarbiec itp. Wrócić musimy tym samym sposobem
To już to w 1 poście w tym temacie napisałem Ale nie o to mi chodziło. Nie napisałem tego. Chodziło mi o to, że jak ktos nie zna triku z bronią za pasem to nie wyjdzie... Sorki :oops:
Czasem jest taki wałek że jak masz pierścień siły albo zręczności i jak go założysz będziesz miał +5 siły/zręczności a jak go zdejmiesz to nieubędzie ci jej.Czasem działa a czasem nie.
Bug uważam za neutralny bo pomaga ale i troche psuje nastrój.
[ Dodano: 31-01-2005, 13:41 ]
Czasami gdy kogoś pobijemy i potem chcemy z nim rozmawiać to ekran przemieszcza się w taki sposób jak do rozmowy, ale gość z którym chcieliśmy rozmawiać idzie sobie dalej i tak już pozostaniemy w tej pozycji, niemogąc się ruszyć.Gdy wciśniemy ctrl+alt+F8 (czy jakoś tak)To normalnie będziemy mogli chodzić ale nie zapiszemy już gry.
ten bug z nieodejmowaniem sie sily i zrecznosci wystepuje tylko po wpisaniu kodu na niesmiertelnosc ;] tak samo jest w gothicu 2 a co do drugiego buga to strasznie mnie on denerwowal i jedyne co po nim zostaje to zrestartowac gre
Ciekawym bugiem/trickiem dzięki któremu możnało w GI zostać i strażnikiem i magiem Bo jak jesteś cieniem i chcesz zostać magiem to idziesz do Corristo gadasz z nim i on wchodzi na góre a ty zamiast iść z nim to idziesz do Thorusa i gadasz o wstąpieniu do straży Potem nauczysz się od niego walki dwuręcznym i od skorpiona z kuszy to idziesz do Corristo zostajesz magiem a jak obóz się rozpada to idziesz do nowego obozu rozszerzasz swoją przysięge i zostajesz magiem ognia i wody... Potem pozostaje już tylko zostać nekromantą. Uważam ten bug(bo raczej zamierzony nie był) za bardzo przydatny.
A jeśli chodzi o ten bug, że jak gadasz z kolesiem to on sobie idzie dalej to jeśli chcesz grać dalej to musisz sobie kody wpisać: nieśmiertelność > na trolla lub golema, który cię uderzy a ty odlecisz i będziesz mógł dalej grać normalnie. Nieprzyjemne ale innego wyjścia nieznam.
Jest taż taki bug, niestety niesprzyjający graczowi że gdy jesteśmy zanurzeni w wodzie a ktoś w wodzie jest nad nami to nie możemy wpłynąć nawet 10 metrów dalej!