Co robisz kiedy się denerwujesz ?

No właśnie co robicie kiedy się wkurzacie na gre?

a) klniesz do oporu (8 głosów [25%])
b) idziesz poćwiczyć (fizycznie) (1 głos [3.13%])
c) zostawiasz gre na dłuższy okres czasu (5 głosów [15.63%])
d) nie denerwujesz się -masz nerwy ze stali (5 głosów [15.63%])
e) idziesz coś zjeść (5 głosów [15.63%])
f) tym bardziej próbujesz (1 głos [3.13%])
g) coś innego (5 głosów [15.63%])
h) idziesz skosić trwnik (0 głosów [0%])
i) nie kłopoczesz się takimi drobiazgami (1 głos [3.13%])
j) po prostu wywalasz komputer przez okno (1 głos [3.13%])
k) porażka dręczy cię przez cały dzień (0 głosów [0%])
Chciałbym wiedzieć... (może mi poddacie jakiś dobry pomysł). UWAGA po zaznaczeniu odpowiedzi g) napisz co robisz! Ten jeden głos jest mój.
Odpowiedz
A co w wypadku 2 opcji? xD
Odpowiedz
Mi się to rzadko zdarza, ale jeśli się darzy to :
- próbuje, próbuje i próbuje
- szukam jak najwięcej porad dotyczących gry
- jeśli to z powodu trudności to go zmieniam
Najczęściej zdarza mi się, że robię to pierwsze, więc je zaznaczyłem
Odpowiedz
A, na grę... To ja nie wiem, bo nie gram xD.

Ale pewnie bym wywaliła w kosmos po puszczeniu solidnej wiązanki xD
Odpowiedz
Ja idę zjeść kawałek sera żółtego. Nie wiem czemu, ale to pomaga.
Odpowiedz
Heh... Rozwaliłeś mnie!
Odpowiedz
Jeśli gra mnie naprawdę wkurza, to niestety ale zaczynam kląć... I jeśli po wielokrotnych próbach nadal mi coś nie wychodzi, to odstawiam grę na niedługi czas.

Odpowiedz
Nie wściekam się specjalnie na gry, ale jak długo nie mogę przejść jakiegoś momentu, to zwykle szukam rad w internecie, a w ostateczności kody .
Odpowiedz
LOL. Tego pirwszego mogłeś nie pisać. Ja rozumiem ludzka rzecz, ale to i tak temat tabu!!
Odpowiedz
Zamiast poklepać mnie po głowie za podanie oryginalnego pomysłu na rozładowanie stresu, to mnie ochrzaniasz. Albo rękę chociaż podać, ale akurat mam zajętą... fap fap fap
Odpowiedz
Wiesz istnieje różnica między ,,podaniem oryginalnego sposobu na rozładowanie stresu", a zwykłym prostactwem i łamaniem ogólnie przyjętego TABU.
Odpowiedz
Tabu srabu, jego sprawa czy chce zniesmaczać czy nie.

Ja rzadko denerwuję się na grę. Znaczy ja ogólnie rzadko się denerwuję, albo jestem pełnym zen, albo chodzącym wku*** (znaczy przeskakuję od razu do postaci bomby z "00:00:01" na zegarze) i tak jak teraz irytuje mnie nie działający Mass Effect, po prostu klnę i łapię się za inne gry, aby za chwilę wrócić do niego i znowu kląć.
Odpowiedz
Wstyd mi przyznać, ale kiedy denerwuję się na grę to klnę do poru chociaż rzadko mi się to zdarza .

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
Inne - odpalam Diablo 2 i tłukę bez zastanowienia, a że to gra logiczna (logiczne, że nie myślisz nad nią), więc nadaje się w sam raz.

Kiedyś robiłem przerwę i próbowałem później, ale moje przerywy urastały nawet do pół roku, więc wybrałem D2.

Raz mi się zdarzyło odinstalować od razu. ŚPZ - z powodu jakiegoś buga nie dało się zakończyć starcia. Oni nie mogli, więc ja to zrobiłem.
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
No niestety, w większości przypadków przeklinam. Czasami tez znajduje kogoś w domu tzw. przymusowego, wolnego słuchacza i opowiadam całe zajście, jak to gra niesprawiedliwa mnie zabiła/pokonała, jakie to głupie itp. Zazwyczaj jak komuś wyżalę się ze swojego gierowego problemu, to wracam wtedy ponownie do gry. Jeśli znowu to nic nie pomogło, to odstawiam grę na następny dzień. Jeśli problem jest dość mocno złożony, znaczy się - nie jest to zabicie jakiegoś większego potwora - to szperam po solucjach.

I zdarza mi się ze złości faktycznie coś zjeść - najczęściej czekoladę, chipsy, frytki.. Aż dziw, że do tej pory nic nie przytyłam od grania, może zima coś zmieni? Mniej wychodzenia, więcej grania..
"Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie."
Odpowiedz
W moim przypadku ciężko to stwierdzić. Momentami potrafię zlepić wiele przekleństw w jednym zdaniu, a po kilku minutach gdy znowu coś mi nie wyjdzie najzwyczajniej w świecie gram dalej. Nie mam uniwersalnego sposobu na zdenerwowanie, więc nie głosuje w ankiecie
Odpowiedz
Denerwować się z powodu gry ? Nigdy ;p. Ale jak już się na coś wnerwiam to odpalam xboxa 360, włączam Kinecta i się odstresowuję jakimś porządnym ćwiczeniem xD.
[center]

[right][center][center][center]


[/center][/center]

[/right][/center][/center]
Odpowiedz
Próbuję dalej. Cholera, gra miałaby mnie pokonać?
Odpowiedz
← Użytkownicy

Co robisz kiedy się denerwujesz ? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...