[Wiedźmin 2: Zabójcy Królów] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Wiedźmin 2: Zabójcy Królów"!

Premiery drugiego „Wiedźmina” wyczekiwałem od dłuższego czasu. Każde kolejne doniesienie prasowe utwierdzało mnie w przekonaniu, że to będzie gra dużo bardziej dopracowana i ciekawsza od swojego pierwowzoru. Mógłbym posłużyć się wiedźmińskimi cytatami, ale przejdę od razu do rzeczy, by nie powtarzać i cytować tego, co być może każdy pragnie odkryć sam.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Ty recenzujesz GRĘ czy zawartość pudełka? Papierowe figurki jako minus? WTF? Nie musieli tego dodawać - dodali. A to, że jest kiepskie to inna bajka. Mimo to - tego w recenzji być nie powinno. Co do kościanego pokera - moim zdaniem zmiany wyszły mu na dobre, jest dużo bardziej realistyczny i klimatyczny.
Odpowiedz
Mimo iż zakupiłem jedynie wersje premium to papercraft bardzo mi się spodobał ;d Recenzja fajna, ocena zgodna z moją opinią. Nie będę się wypowiadał o pozytywach, ponieważ są ewidentne. Jeżeli chodzi o minusy:
- minimapa mało czytelna, brak kierunku północnego prawie wyklucza jej przydatność;
- usprawnienia kościanego pokera na minus, według mnie słaba perspektywa i mało czytelna plansza. Za to poprawiona AI względem jedynki;
- irytujący ekwipunek: powtarzam się, ale mało czytelny ;o brak zakładki na rupiecie, nie wiem dlaczego przedmioty umiejscowione są na małym obszarze ekranu, powoduje to konieczność uciążliwego przewijania bardzo dużej ilości przedmiotów;
- problemy techniczne: czasami gra nie wykrywa kolizji między mieczem Geralta, a przeciwnikiem i odwrotnie, ciosy przeciwnika czasem przenikają przez głównego bohatera, długie ładowanie menu, zacinający ekwipunek, zabugowana interakcja na mapie i kilka mniejszych błędów, które zostaną zapewne naprawione a patchach
- sekwencje skradankowe mogłyby być nieco lepiej zrobione

- według mnie cały czas za łatwa nawet na nagłej śmierci, ale gra podąża w dobrą stronę ;p

Całe szczęście nie uświadczyłem problemów z DLC i ku mojemu zaskoczeniu z optymalizacją (leciwy PC, a śmiga na wysoko/średnich ustawieniach z wyłączonymi niektórymi ustawieniami). Błędy te jednak nie utrudniały w znacznym stopniu z cieszenia się super rozgrywką z jeszcze lepszą fabułą ;p
Odpowiedz
Wady:
- Kościany poker, irytujący z powodu kiepskiej perspektywy, mało czytelnych kości i braku możliwości rewanżu w tym samym pojedynku. Nie gram, jeśli nie wiąże sie to bezpośrednio z questem. W jedynce zagrywałem sie w pokera całymi wieczorami (czasu rzeczywistego).
- Troszkę (jak dla mnie) zbyt duże odejście w kierunku zręcznościówki - choć jak na dzisiejsze standardy, jeszcze do przyjęcia.
- Tylko jedna animacja uniku - rolowanie. A co mówił Wesemir? Po każdym ataku parada! Chyba, że u Geralta amnezja postępuje.
- Kamera - na początku myślałem, że dostanę oczopląsu. Po wyłączeniu rozmycia naciąganą ocenę umiejscowienia kamery można określić jako warunkowo akceptowalną (na szczęście kamera nie wariuje i w ściany nie wpada).
- Nie można zdjąć kaptura :-).
- Mimo wszystko brak ogólnodostępnego alkoholu i jego skutków ubocznych.
- Kufra u Karczmarza również mi brakuje.

Zalety:
- nie wiem o co macie pretensje w kwestii stabilności gry. Ja od chwili aktywacji gry 16-ego około południa nie mam z tym ABSOLUTNIE ŻADNYCH problemów.
- grafika - miód.
- 'wypełnienie przestrzeni". Las, to las (ba - nawet bór, zagajnik, czy inne rezerwat), a nie cztery drzewa bez poszycia, czy runa leśnego, wnętrza mieszkań bardziej wiarygodne, nareszcie nie wyglądają jak pokój w przydrożnym motelu.
- Ilość ekwipunku i dostępne bronie - przecież dobrze rzucony widelec też może krzywdę zrobić :-). To chyba normalne, że przy braku wiedźmińskiego kosiora Geralt złapie za przysłowiowe wiosło i z gracją będzie się nim ogarniał.
- Efekty oświetlenia (zapierający dech w piersiach efekt HDR słońca przeświecającego przez gałęzie drzew)
- Bogactwo wszelakiego sprzętu i pancerzy, elementy składowe pancerza.
- Nieliniowość przez duże "N", wyznaczająca zupełnie nowe standardy w grach (i wiążące się z tym "replayability").
- Starania RED-ów (choć wyszło "jak zwykle")
- "Polish dubbing" - rewelacyjny. Choć losowych odzywek mogłoby być więcej ("Coorwa, poczekaj, aż się odsłoni") i czasami lekkie przegięcie z "nieparlamentarnym" językiem. Niektóre przekleństwa wyglądają, jakby byłu wciśnięte "na siłe", ale ogólnie jest git. Treść listu od Talara jednoznacznie sugeruje, że to właśnie on go pisał :-D.
- Cała reszta.

Moja ocena: 9,5
Odpowiedz
Ta gra całkowicie zdominowała kilka dni z mojego życia. Dawno gra nie sprawiła mi tak wielkiej frajdy i przyjemności. Sam wstęp gry całkowicie mnie powalił. Zazwyczaj nie lubię początków, gdzie jestem wrzucana z bohaterem w centrum akcji, miewam wtedy ciężkie problemy z ogarnięciem wszystkiego i często ginę. Ale, ale.. Tutaj cały ten zabieg był po to by przybliżyć wydarzenia wcześniejsze. "Kupiłam" ten zabieg, spodobało mi się takie rozwiązanie, a dalej było tylko "gorzej".. Jak zobaczyłam ten las w pierwszym akcie to nie mogłam uwierzyć, że ta gra tak wygląda. Ja nie znam słów by w pełni oddać mój zachwyt. Las, potem miasto w drugim akcie, i to w trzecim - czysta bajka.. Fabuła wciąga, dialogi aż miło posłuchać (dawniej zdarzało mi się często je przewijać w różnych tytułach) - cięte uwagi, siarczysty język (tak, ja jestem inna, dla mnie wulgarny język w takich ilościach jak najbardziej mi się podoba, to nie gra dla dzieci, skoro jest sex, niech będzie tez i dosadyzm słowny), odzywki mijających ludzi, aż serce się raduje! Może zadań pobocznych nie ma zbyt dużo, ale brak ich w pełni rekompensują inne plusy.

Gra początkowo jest dość trudna, ale przyznaję, po pokonaniu kejrana właściwie nie miałam już żadnych większych problemów z pokonaniem wszelakich potworów. Wizja lekko platformowej walki początkowo mnie odstraszała, ale tu nie ma nawet skakania, a jak się dobrze przypilnuje pleców, to jakoś powinno się dać radę.

Postacie w grze są genialne. Większość z nich zdobyła moją sympatię (największą Iorweth..) i ciężko przez to było mi wybierać po której stronie konfliktu się opowiedzieć. Ale jest tego plus, pomogę drugim jak grę przejdę kolejny raz.

Jedynie co mnie w Wiedźminie zdenerwowało to system siłowania się na rękę. Nie starczyło mi do tej gierki cierpliwości..

Dla mnie: 10/10
P.S. W Edycji Premium dostałam również monetę, chyba że chodzi o jakąś inną?
"Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie."
Odpowiedz
Ja do minusow dodalbym bijatyke-jest zalatwa ja jeszcze nigdy nie przegralem(wciskanie W,A,S,D kiedy pokaze sie litera).
Odpowiedz
Przeszedłem grę już dawno i postanowiłem napisać swoją opinię.
Gra jest bardzo dobra, szczególnie ją doceniłem po przeczytaniu "Wiedźmina" (na razie przeczytałem niecałe 100 stron pierwszego tomu) - całe uniwersum i sam Geralt są świetnie odwzorowani!


Plusy
- dialogi,
- tworzenie (nie trzeba żadnych umiejętności tylko dajesz kowalowi) i ulepszanie przedmiotów,
- fabuła,
- polski dubbing,
- klimat (przechodząc obok słychać ciekawe rozmowy, do tego wszędzie czuć "brudność" - świat nie jest kolorowy),
- wygląd lokacji (wyglądy świetnie, choć ta z 1 aktu to nie mój gust),
- decyzje,
- ciekawe i świetne zadania poboczne,
- nowa minigierka - siłowanie (wreszcie coś w miarę trudnego),
- grafika,
- efektowne ciosy wyprowadzane przez Geralta,
- większa liczba oręża i zbroi w porównaniu do poprzedniczki,
- świetne i czasem śmieszne sytuacje,
- Zoltan - wreszcie wygląda jak człowiek, tfu! krasnolud,
- postacie,
- wierne odwzorowanie świata stworzonego przez Sapkowskiego.


Minusy:
- zamknięte i ograniczone lokacje (tu karczek, którego nie da się przejść, tam też, tu znowu musisz się wspiąć, a mapki nie zachwycały swym rozmiarem),
- mała liczba większych lokacji (zaledwie jeden na akt),
- średnio pomocna mapka,
- system walki, do którego trzeba cierpliwości - strasznie mnie wkurzał,
- mała liczba zadań pobocznych (jeszcze w 1 kacie było okej, przyznam, że trochę pominąłem, ale naprawiłem swój za drugim przejściem, reszta aktów to kilka zadań i to wszystko),
- jak zwykle słabe zlecenia na potwory,
- mała różnorodność wyglądu broni,
- krótka (długość to maks 30 h),
- bijatyka - jest za łatwa,
- duże wymagania i problemy ze stabilnością,
- Jaskier nie taki jaki powinien być,
- poziom trudności - normalny (wali z bossami trudne - cieszę się, ale żeby ze słabymi przeciwnikami nie mógłbym dać rady? Choć może to przez ten system walki),
- po jakimś czasie mało przydatne znaki.

Podsumowując - W2 to gra roku! Mimo, że system walki mnie ogromnie zniechęca to i tak daję 8/10. W2 jest lepszy Deus Exa (7), DA2 (7) i Skyrima (7,5), ale niestety poziomu pierwszej części Wiedźmina (9) nie osiągnął.
Odpowiedz
optymalizacja tej gry zasługuje na wielki minus, a nie na plus:/
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Gość dnia środa, 7 marca 2012, 16:36 napisał

optymalizacja tej gry zasługuje na wielki minus, a nie na plus:/


Chodziło o to, że odpalała się nawet na słabszym sprzęcie. To jej płynność i awaryjność jest problemem zwłaszcza po, paradoksalnie, ostatnim patchu.
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
Mam dosyć mieszane uczucia odnośnie Wiedźmina 2. Powiem nawet, że mnie rozczarował. Znalazłbym kilka dość istotnych elementów, które lepiej wypadły w pierwszej części. Np. sam rozwój bohatera został strasznie zubożony, mamy po prostu mniej opcji do wyboru. A to co rozbudowali, czyli rzemiosło, zostało rozwinięte do absurdu, przez co kierowany przeze mnie Geralt musiał zbierać rozmaite śmieci po skrzynkach, aby stworzyć przyzwoity sprzęt. Poziom trudności to jakaś pomyłka, wymagający na początku, a pod koniec gry lecący na łeb i szyję w dół. Dość ubogi bestiariusz również odpycha, szczególnie, że wykonanie części stworów (np. upiory z nagrobkami na plecach) mogło by być zdecydowanie ciekawsze.


Ogólnie sama zabawa mechanizmami jakie oferowała gra, nie była porywająca. Grałem praktycznie z ciekawości, jak potoczy się dalej fabuła (która była naprawdę dobra i wciągająca). Ocena: 6 - 7 /10. Zaznaczam jednak, że przechodziłem " Wiedżmina 2"ostatni raz 3 lata temu w wersję jeszcze nierozszerzoną, wątpię jednak aby jakoś radykalnie zmienił zdanie.Uważam, że to gra dobra i ciekawa, szczególnie jeśli ktoś lubi rozgrywkę koncentrującą się na historii, ale patrząc pod względem gameplayu - nie ma tu rewelacji.
Odpowiedz
← Artykuły

[Wiedźmin 2: Zabójcy Królów] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...