[Wiedźmin 2: Zabójcy Królów] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Ranger Krzyś,
Mam dosyć mieszane uczucia odnośnie Wiedźmina 2. Powiem nawet, że mnie rozczarował. Znalazłbym kilka dość istotnych elementów, które lepiej wypadły w pierwszej części. Np. sam rozwój bohatera został strasznie zubożony, mamy po prostu mniej opcji do wyboru. A to co rozbudowali, czyli rzemiosło, zostało rozwinięte do absurdu, przez co kierowany przeze mnie Geralt musiał zbierać rozmaite śmieci po skrzynkach, aby stworzyć przyzwoity sprzęt. Poziom trudności to jakaś pomyłka, wymagający na początku, a pod koniec gry lecący na łeb i szyję w dół. Dość ubogi bestiariusz również odpycha, szczególnie, że wykonanie części stworów (np. upiory z nagrobkami na plecach) mogło by być zdecydowanie ciekawsze.


Ogólnie sama zabawa mechanizmami jakie oferowała gra, nie była porywająca. Grałem praktycznie z ciekawości, jak potoczy się dalej fabuła (która była naprawdę dobra i wciągająca). Ocena: 6 - 7 /10. Zaznaczam jednak, że przechodziłem " Wiedżmina 2"ostatni raz 3 lata temu w wersję jeszcze nierozszerzoną, wątpię jednak aby jakoś radykalnie zmienił zdanie.Uważam, że to gra dobra i ciekawa, szczególnie jeśli ktoś lubi rozgrywkę koncentrującą się na historii, ale patrząc pod względem gameplayu - nie ma tu rewelacji.
Courun Yauntyrr,

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Gość dnia środa, 7 marca 2012, 16:36 napisał

optymalizacja tej gry zasługuje na wielki minus, a nie na plus:/


Chodziło o to, że odpalała się nawet na słabszym sprzęcie. To jej płynność i awaryjność jest problemem zwłaszcza po, paradoksalnie, ostatnim patchu.
Gość_Gość*,
optymalizacja tej gry zasługuje na wielki minus, a nie na plus:/
krzyslewy,
Przeszedłem grę już dawno i postanowiłem napisać swoją opinię.
Gra jest bardzo dobra, szczególnie ją doceniłem po przeczytaniu "Wiedźmina" (na razie przeczytałem niecałe 100 stron pierwszego tomu) - całe uniwersum i sam Geralt są świetnie odwzorowani!


Plusy
- dialogi,
- tworzenie (nie trzeba żadnych umiejętności tylko dajesz kowalowi) i ulepszanie przedmiotów,
- fabuła,
- polski dubbing,
- klimat (przechodząc obok słychać ciekawe rozmowy, do tego wszędzie czuć "brudność" - świat nie jest kolorowy),
- wygląd lokacji (wyglądy świetnie, choć ta z 1 aktu to nie mój gust),
- decyzje,
- ciekawe i świetne zadania poboczne,
- nowa minigierka - siłowanie (wreszcie coś w miarę trudnego),
- grafika,
- efektowne ciosy wyprowadzane przez Geralta,
- większa liczba oręża i zbroi w porównaniu do poprzedniczki,
- świetne i czasem śmieszne sytuacje,
- Zoltan - wreszcie wygląda jak człowiek, tfu! krasnolud,
- postacie,
- wierne odwzorowanie świata stworzonego przez Sapkowskiego.


Minusy:
- zamknięte i ograniczone lokacje (tu karczek, którego nie da się przejść, tam też, tu znowu musisz się wspiąć, a mapki nie zachwycały swym rozmiarem),
- mała liczba większych lokacji (zaledwie jeden na akt),
- średnio pomocna mapka,
- system walki, do którego trzeba cierpliwości - strasznie mnie wkurzał,
- mała liczba zadań pobocznych (jeszcze w 1 kacie było okej, przyznam, że trochę pominąłem, ale naprawiłem swój za drugim przejściem, reszta aktów to kilka zadań i to wszystko),
- jak zwykle słabe zlecenia na potwory,
- mała różnorodność wyglądu broni,
- krótka (długość to maks 30 h),
- bijatyka - jest za łatwa,
- duże wymagania i problemy ze stabilnością,
- Jaskier nie taki jaki powinien być,
- poziom trudności - normalny (wali z bossami trudne - cieszę się, ale żeby ze słabymi przeciwnikami nie mógłbym dać rady? Choć może to przez ten system walki),
- po jakimś czasie mało przydatne znaki.

Podsumowując - W2 to gra roku! Mimo, że system walki mnie ogromnie zniechęca to i tak daję 8/10. W2 jest lepszy Deus Exa (7), DA2 (7) i Skyrima (7,5), ale niestety poziomu pierwszej części Wiedźmina (9) nie osiągnął.
krzyslewy,
Ja do minusow dodalbym bijatyke-jest zalatwa ja jeszcze nigdy nie przegralem(wciskanie W,A,S,D kiedy pokaze sie litera).
krew_na_scianie,
Ta gra całkowicie zdominowała kilka dni z mojego życia. Dawno gra nie sprawiła mi tak wielkiej frajdy i przyjemności. Sam wstęp gry całkowicie mnie powalił. Zazwyczaj nie lubię początków, gdzie jestem wrzucana z bohaterem w centrum akcji, miewam wtedy ciężkie problemy z ogarnięciem wszystkiego i często ginę. Ale, ale.. Tutaj cały ten zabieg był po to by przybliżyć wydarzenia wcześniejsze. "Kupiłam" ten zabieg, spodobało mi się takie rozwiązanie, a dalej było tylko "gorzej".. Jak zobaczyłam ten las w pierwszym akcie to nie mogłam uwierzyć, że ta gra tak wygląda. Ja nie znam słów by w pełni oddać mój zachwyt. Las, potem miasto w drugim akcie, i to w trzecim - czysta bajka.. Fabuła wciąga, dialogi aż miło posłuchać (dawniej zdarzało mi się często je przewijać w różnych tytułach) - cięte uwagi, siarczysty język (tak, ja jestem inna, dla mnie wulgarny język w takich ilościach jak najbardziej mi się podoba, to nie gra dla dzieci, skoro jest sex, niech będzie tez i dosadyzm słowny), odzywki mijających ludzi, aż serce się raduje! Może zadań pobocznych nie ma zbyt dużo, ale brak ich w pełni rekompensują inne plusy.

Gra początkowo jest dość trudna, ale przyznaję, po pokonaniu kejrana właściwie nie miałam już żadnych większych problemów z pokonaniem wszelakich potworów. Wizja lekko platformowej walki początkowo mnie odstraszała, ale tu nie ma nawet skakania, a jak się dobrze przypilnuje pleców, to jakoś powinno się dać radę.

Postacie w grze są genialne. Większość z nich zdobyła moją sympatię (największą Iorweth..) i ciężko przez to było mi wybierać po której stronie konfliktu się opowiedzieć. Ale jest tego plus, pomogę drugim jak grę przejdę kolejny raz.

Jedynie co mnie w Wiedźminie zdenerwowało to system siłowania się na rękę. Nie starczyło mi do tej gierki cierpliwości..

Dla mnie: 10/10
P.S. W Edycji Premium dostałam również monetę, chyba że chodzi o jakąś inną?
Wroobelek,
Wady:
- Kościany poker, irytujący z powodu kiepskiej perspektywy, mało czytelnych kości i braku możliwości rewanżu w tym samym pojedynku. Nie gram, jeśli nie wiąże sie to bezpośrednio z questem. W jedynce zagrywałem sie w pokera całymi wieczorami (czasu rzeczywistego).
- Troszkę (jak dla mnie) zbyt duże odejście w kierunku zręcznościówki - choć jak na dzisiejsze standardy, jeszcze do przyjęcia.
- Tylko jedna animacja uniku - rolowanie. A co mówił Wesemir? Po każdym ataku parada! Chyba, że u Geralta amnezja postępuje.
- Kamera - na początku myślałem, że dostanę oczopląsu. Po wyłączeniu rozmycia naciąganą ocenę umiejscowienia kamery można określić jako warunkowo akceptowalną (na szczęście kamera nie wariuje i w ściany nie wpada).
- Nie można zdjąć kaptura :-).
- Mimo wszystko brak ogólnodostępnego alkoholu i jego skutków ubocznych.
- Kufra u Karczmarza również mi brakuje.

Zalety:
- nie wiem o co macie pretensje w kwestii stabilności gry. Ja od chwili aktywacji gry 16-ego około południa nie mam z tym ABSOLUTNIE ŻADNYCH problemów.
- grafika - miód.
- 'wypełnienie przestrzeni". Las, to las (ba - nawet bór, zagajnik, czy inne rezerwat), a nie cztery drzewa bez poszycia, czy runa leśnego, wnętrza mieszkań bardziej wiarygodne, nareszcie nie wyglądają jak pokój w przydrożnym motelu.
- Ilość ekwipunku i dostępne bronie - przecież dobrze rzucony widelec też może krzywdę zrobić :-). To chyba normalne, że przy braku wiedźmińskiego kosiora Geralt złapie za przysłowiowe wiosło i z gracją będzie się nim ogarniał.
- Efekty oświetlenia (zapierający dech w piersiach efekt HDR słońca przeświecającego przez gałęzie drzew)
- Bogactwo wszelakiego sprzętu i pancerzy, elementy składowe pancerza.
- Nieliniowość przez duże "N", wyznaczająca zupełnie nowe standardy w grach (i wiążące się z tym "replayability").
- Starania RED-ów (choć wyszło "jak zwykle")
- "Polish dubbing" - rewelacyjny. Choć losowych odzywek mogłoby być więcej ("Coorwa, poczekaj, aż się odsłoni") i czasami lekkie przegięcie z "nieparlamentarnym" językiem. Niektóre przekleństwa wyglądają, jakby byłu wciśnięte "na siłe", ale ogólnie jest git. Treść listu od Talara jednoznacznie sugeruje, że to właśnie on go pisał :-D.
- Cała reszta.

Moja ocena: 9,5
Gość_Mirolsen*,
Mimo iż zakupiłem jedynie wersje premium to papercraft bardzo mi się spodobał ;d Recenzja fajna, ocena zgodna z moją opinią. Nie będę się wypowiadał o pozytywach, ponieważ są ewidentne. Jeżeli chodzi o minusy:
- minimapa mało czytelna, brak kierunku północnego prawie wyklucza jej przydatność;
- usprawnienia kościanego pokera na minus, według mnie słaba perspektywa i mało czytelna plansza. Za to poprawiona AI względem jedynki;
- irytujący ekwipunek: powtarzam się, ale mało czytelny ;o brak zakładki na rupiecie, nie wiem dlaczego przedmioty umiejscowione są na małym obszarze ekranu, powoduje to konieczność uciążliwego przewijania bardzo dużej ilości przedmiotów;
- problemy techniczne: czasami gra nie wykrywa kolizji między mieczem Geralta, a przeciwnikiem i odwrotnie, ciosy przeciwnika czasem przenikają przez głównego bohatera, długie ładowanie menu, zacinający ekwipunek, zabugowana interakcja na mapie i kilka mniejszych błędów, które zostaną zapewne naprawione a patchach
- sekwencje skradankowe mogłyby być nieco lepiej zrobione

- według mnie cały czas za łatwa nawet na nagłej śmierci, ale gra podąża w dobrą stronę ;p

Całe szczęście nie uświadczyłem problemów z DLC i ku mojemu zaskoczeniu z optymalizacją (leciwy PC, a śmiga na wysoko/średnich ustawieniach z wyłączonymi niektórymi ustawieniami). Błędy te jednak nie utrudniały w znacznym stopniu z cieszenia się super rozgrywką z jeszcze lepszą fabułą ;p
Courun Yauntyrr,
Recenzuję grę, która jest w pudełku
Gość_Sariy*,
Ty recenzujesz GRĘ czy zawartość pudełka? Papierowe figurki jako minus? WTF? Nie musieli tego dodawać - dodali. A to, że jest kiepskie to inna bajka. Mimo to - tego w recenzji być nie powinno. Co do kościanego pokera - moim zdaniem zmiany wyszły mu na dobre, jest dużo bardziej realistyczny i klimatyczny.
Redakcja Game Exe,

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Wiedźmin 2: Zabójcy Królów"!

Premiery drugiego „Wiedźmina” wyczekiwałem od dłuższego czasu. Każde kolejne doniesienie prasowe utwierdzało mnie w przekonaniu, że to będzie gra dużo bardziej dopracowana i ciekawsza od swojego pierwowzoru. Mógłbym posłużyć się wiedźmińskimi cytatami, ale przejdę od razu do rzeczy, by nie powtarzać i cytować tego, co być może każdy pragnie odkryć sam.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Wczytywanie...