Wilczy miot

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Wilczy miot"!

Dostojne wampiry doczekały się już wręcz przerośniętej sławy. W tym wszystkim jednak zapomniano o innym, stawianym zazwyczaj po drugiej stronie palisady, półczłowieczym stworzeniu. Wilkołaki nie są już tak dostojnym materiałem na seksownego kochanka (chociaż ja tam zawsze w "Zmierzchu" wolałam Jacoba). Pewnie też dlatego pozostają w wampirzym cieniu, stając się tym samym mniej wyświechtanym fabrykatem na historię.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Jak dla mnie to była jedna z lepszych książek jaką przeczytałem. Polecam wszystkim.
Odpowiedz
← Artykuły

Wilczy miot - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...