Elo,zastanawia mnie dlaczego Diego tak dobrze obeznany z kolonią,dominujący w strzelectwie w SO,nie został magnatem?Przecież wszystkie cienie bije na głowę co do zręczności,ma kontakty we wszystkich obozach i większa część obozu ufa Diego.Ja tego nie rozumiem, jak gram ciągle zadaje to samo pytanie,,Dlaczego nisko opłacany cień a nie dobrze opłacany Magnat?".
[GI] Dlaczego Cień a nie Magnat?
Bo bycie Magnatem jest nudniejsze.
A cienie zarabiają tyle, ile ukradną (ew. upolują)
A cienie zarabiają tyle, ile ukradną (ew. upolują)
Tematu do dyskusji nie da się odkopać. Co najwyżej odświeżyć .
Jest tylko pięciu magnatów i wszyscy zapewne już na początku popierali Gomeza i brali udział w wielkim buncie. Strażnicy to ci pozostali, którzy po walce zerwali zbroje z trupów. Zaś potem do grupy dołączali typowi siepacze, więc łucznik nie miał szans, bowiem bardziej tam dominuje walka bronią białą.
Poza tym rygorystyczny tryb życia i natłok obowiązków mógłby nie przypaść latynosowi do gustu.
Jest tylko pięciu magnatów i wszyscy zapewne już na początku popierali Gomeza i brali udział w wielkim buncie. Strażnicy to ci pozostali, którzy po walce zerwali zbroje z trupów. Zaś potem do grupy dołączali typowi siepacze, więc łucznik nie miał szans, bowiem bardziej tam dominuje walka bronią białą.
Poza tym rygorystyczny tryb życia i natłok obowiązków mógłby nie przypaść latynosowi do gustu.