[Final Fantasy VIII] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Final Fantasy VIII"!

Jest to druga gra z tej serii, która ukazała się na PC. Ogromny sukces Final Fantasy VII spowodował, że była to część najbardziej wyczekiwana przez fanów. Nie sposób również nie porównywać jej do poprzedniczki. Różnice pomiędzy FF VII a FF VIII same proszą się o komentarze i stanowią nieodłączny element zażartych dyskusji pomiędzy zwolennikami obu tytułów.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Ode mnie 10.
W pełni zgadzam się z recenzją. Aż żal serce ściska, że inne części FF nie zostały wydane na PC, by szersza publiczność poznała cudowny świat jRPG, często niedoceniany w Europie. Wątek główny i zarys miłosny są niezwykle zajmujące i trudno się oderwać od rozgrywki. Sama gra w karty i zabawa Chocobo zajęła mi kilkadziesiąt godzin całej rozgrywki. Dodając do tego ścieżkę dźwiękową - Eyes On Me to melodia moich snów! - mamy cudowny świat tętniący życiem. Poza tym przerywniki filmowe przewyższają dynamiką i emocjami wiele dzisiejszych produkcji.
Samo przejście z mangowej wersji do bardziej ludzkiej wydaje mi się dobrym posunięciem, bo historia dzięki temu zyskała na realności i nie kojarzy mi się z bajką, chociaż poprzednie części miały również swój urok.
Szkoda, że tak mało jRPG wychodzi na PC, a warte są uwagi.
Odpowiedz
FF VIII w wersji konsolowej to była pierwsza gra, w której miałam styczność z jRPG, ba ogólnie z RPG. Być może dlatego odczuwam do tej części taki sentyment. Recenzja odzwierciedla to, czym przeciąga uwagę ta część serii FF i w sumie niewiele więcej można by dodać. No może dodałabym opis Chocobo dla nieznających tej gry. W skrócie można by go opisać jako przerośniętego żółtego kurczaka (w innych częściach FF ma różne kolory).

Dodatkowo potwierdzam, że Triple Triad wciąga niesamowicie. Można wiele godzin w nią grać i nadal się nie nudzi. Być może dlatego, że z biegiem fabuły zasady karcianki też się rozwijają.
Odpowiedz
Zdecydowanie najcudowniejsza gra jaka powstała! Cudowne: postacie! Miasta! Muzyka! Fabuła! Przedstawiony tu został cudowny WĄTEK MIŁOSNY. Nawet po tylu latach wyłączam nowe produkcje i włączam Fajnala VIII, on nigdy mnie nie nudził. Eyes on Me, ach ta cudowna piosenka...
Muszę się do czegoś przyznać, otóż najpierw oglądnąłem ending na YT, a po oglądnięciu odrazu chciałem mieć tą grę.
Co do Minusów podanych w podsumowaniu, można je spokojnie pominąć. Wersja PC doczekała się FF8 Launchera i można grać w 1280x1024 i większych.

Ja oczywiście daję dychę!
Odpowiedz
← Artykuły

[Final Fantasy VIII] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...