Premiera „Fallout: New Vegas” już w piątek, a z frontu napływają bardzo krzepiące wieści. Krytycy bardzo ciepło przyjęli najnowszy epizod postapokaliptycznej sagi, chwaląc znakomity wątek fabularny, ogrom świata i powrót do kultowych korzeni. Całość obrazuje wysoka średnia oscylująca w okolicach 88%, jeżeli wierzyć w dane jakie posiada serwis Metacritic. Znakomicie! Nic tylko czekać?
No cóż, jest jeszcze pewna łyżka dziegciu, w tej beczce miodu, bo jak sami dobrze wiecie, rzeczywistość często lubi sprzedać mocnego kopniaka prosto w pewne witalne miejsca. O ile niedzisiejsza oprawa graficzna tak bardzo nie boli, gdyż w cRPG to ona jest najmniej ważna, to o tyle zatrzęsienie błędów potrafi zarżnąć nawet najlepszy tytuł. Niestety, najnowsze dziecko Obsidian Entertainment ma ich po dostatkiem i Bethesda już zapowiada błyskawiczne wypuszczenie stosownych łatek. Tak czy siak, znów ktoś poskąpił pieniędzy na testerów, a jak to się skończyło z „Alpha Protocol”, wiemy dobrze.
W rozszerzeniu kilka smakowitych acz drastycznych przykładów, które śmiało mogłyby być podstawą do jednego z odcinków „Z Archiwum X”.
Plik wideo nie jest już dostępny.
Tak... Jeżeli jesteście cierpliwi i nie czekaliście na „New Vegas” z wywieszonym jęzorem to radzę przeczekać te kilka tygodni, aż nie pojawią się stosowne łatki.