Coś mnie natchnęło na założenie tego tematu.
Tutaj wklejajcie złudzenia optyczne które znależliście w internecie. I prosze o NIE wklejanie linków z stronami. Mają to być WASZE znalezione złudzenia. Wklejcie złudzenie i opiszczie "jak działa". Ja zaczynam:


Wpatruj się w cztery czarne kropki na środku obrazka jakieś 30 sekund nie mrugając. Potem popatrz na ściane. Co widzisz?

Nie czepiajcie się "równych" odległości między liniami
No to policzcie wszystkie szare kropki, znana iluzja

• 

Pierwsze, Morttona znam. To Dżizas. I w sumie jak pierwszy raz to widziałem, to bez 'iluzji' go widziałem xD

A drugie to nie iluzja tylko zagadka (albo ja jestem ślepy, czego nie wykluczam). Szarych kropek jest zero albo nieskończenie wiele, jeśli liczyć to, że pod pojęciem kropki kryje się 'punkt'. A jak wiemy z matematyki, linia składa się z nieskończonej ilości punktów...

Nie podchodziłem do tego z tak "filozoficznej" strony Chodzi tylko o te szare kropki pojawiające się na skrzyżowaniach białych linii.

Użytkownik Darnith dnia czwartek, 12 sierpnia 2010, 20:46 napisał

Hmm... Dopiero jak mi powiedziałeś, to LEDWIE widzę te punkty ;P