Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Księga ocalenia"!
Zaczyna się od grzmotu. Kamera powoli przesuwa się po spopielonym lesie, daje się słyszeć charakterystyczne stukanie licznika Geigera. Widzimy ofiarę, po chwili dostrzegamy też i myśliwego. Pada strzał, kino domowe drży. Dla takich właśnie scen stworzono jakość BluRay. „Księga Ocalenia” swoimi pierwszymi momentami kusi. Czy dalej jest tak samo ciekawie?... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!