Jako że ponownie zebrałem siły, by przejść wreszcie ten tytuł, to rodzą mi się pewne pytania, ale spróbuję skupić jedno pytanie w jednym temacie.
A więc, czy zbieranie tych wszystkich fatałaszków przeciwników, zwykłej broni, mięsa szczura, resztek po innych stworach jest opłacalne? Pytam, bo nie wiem czy septimy są ważne w tej grze, czy raczej zazwyczaj znajdujemy o wiele lepsze rzeczy w grobowcach niż u kupców. Wiadomo, że mamy na początku mało udźwigu i nie wiem czy opłaca mi się co chwilę udawać do miasta, by sprzedać rupiecie i ponownie przebyć dość duży kawałek do danej jaskini.
A więc, czy zbieranie tych wszystkich fatałaszków przeciwników, zwykłej broni, mięsa szczura, resztek po innych stworach jest opłacalne? Pytam, bo nie wiem czy septimy są ważne w tej grze, czy raczej zazwyczaj znajdujemy o wiele lepsze rzeczy w grobowcach niż u kupców. Wiadomo, że mamy na początku mało udźwigu i nie wiem czy opłaca mi się co chwilę udawać do miasta, by sprzedać rupiecie i ponownie przebyć dość duży kawałek do danej jaskini.