Kochani czytelnicy! Kilka dni temu przedstawiłem Wam pokaźną aktualizację działu o The Elder Scrolls III: Morrowind. Jako że nie mogę dać sobie na uspokojenie, dziś pragnę dorzucić do odnowionego działu kolejne ekskluzywne i starannie naszykowane danie (główne?) – świeżutką solucję.
Jaki znalazłem na nią przepis? Podstawowym, a jednocześnie najważniejszym składnikiem okazały się dokładnie opisane zadania z Wątku Głównego. Po długim miętoleniu, ubijaniu i modelowaniu, kiedy akapity osiągnęły oczekiwany kształt, a zawarta w nich treść smakowała wybornie, mogłem przyprawić całość odpowiednim kolorem. Następnie, by efekt był jeszcze lepszy, doprawiłem danie porcją obrazków, posiadających aktywne właściwości wspomagające działanie wyobraźni. Ostatnim krokiem okazało się udekorowanie tekstu przygotowanymi mapami, które ułatwią Wam odnalezienie poszczególnych smaków. Co z tego wyszło? Czy dobrze smakuje? Oceńcie sami!