[Mass Effect 2] Szturmowiec

Mnie najbardziej boli to, iż nie ma czegoś na wzór rzezi To był dopiero atak. Ogólnie klasa dobra, chociaż trzeba umieć grać nią.
Odpowiedz
Najlepsza klasa. Nie ma to jak założona Lepsza Tarcza Gethów, strzelba w ręce (która jak wiadomo na mały dystans jest najlepsza) Szarża w grupkę przeciwników i "F" do oporu i czasem broń gdy robi się gorąco;] A potem osiągnięcie "Ostra Walka";]
Odpowiedz
Ja ME 1 zacząłem szturmowcem i fajnie się grało... co do samego szturmowca.. nie wiem czemu chwalą szarżę mi on na nic nie jest potrzebna... i wgmnie fajnym uzupełnieniem jest moc ciśnięcie...
Odpowiedz
Chwalą szarżę, gdyż jest to najlepsza moc aktywna w grze, Heavy Charge regeneruje barierę do 100%, zwalnia czas oraz ma krótki CD. Ja osobiście nie używałem Tarczy Gethów ani Bariery choć grałem na Insanity. Moja taktyka wygląda następująco:
1. Geth Plasma Shotgun + Inferno Ammo
2. Heavy Charge w sam środek grupy przeciwników. Wykorzystując zwolniony czas kilka celnych strzałów + malee aby zlikwidować osłony.
3. Area Reave na organicznych przeciwników Improved Shockwave na syntetycznych.
4. Następnie wykańczać po kolei obezwładnionych przeciwników.
5. Często używać szarży by regenerować barierę i obezwładniać przeciwników lub do ucieczki gdy zrobi się za gorąco.

Po zdobyciu odrobiny wprawy jest to taktyka bardzo efektowna i efektywna. Nie zniechęcajcie się początkowymi niepowodzeniami, gdyż jest warta zachodu.
Odpowiedz
← Artykuły

[Mass Effect 2] Szturmowiec - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...