[Mass Effect 2] Błękitne Słońca

Wiesz, że na hardcore i insanity wszyscy przeciwnicy mają tarcze albo armor? ;p Nawet varren ma armora.
Odpowiedz
Nie wątpimy, jednak nasze opisy tyczą się wyłącznie standardowego poziomu trudności.
Czy 643 artykuły na GE nie mówią same za siebie?


Najładniejsza laurka, jaką kiedykolwiek dostałem. Dzięki. (;

Odpowiedz
O ile centurioni to pikuś to legioniści to inna bajka....Wśród Błękitnych Słońc są najpotężniejsi. Doliczając do tego towarzyszy w postaci ciężkich żołnierzy można było sie spotkac z ciepłym powitaniem.....no cóż zawsze trochę wiecej taktyki nie zaszkodzi
Odpowiedz
Istnieją jeszcze Dowódcy Błękitnych Słońc, jako osobny rodzaj najemników.
Odpowiedz
Musze przyznać, że potrafili dokopać, ale odpowiednia taktyka i dowódca leżał. Z tego co pamiętam, to najwięcej dowódców pojawiało się w Czyśćcu na końcu na wyższych poziomach trudności.
Odpowiedz
Mi też troszkę krwi tam napsuli, ale tak jak piszesz trochę taktyki i padali . Grałem na poziomach weteran i trudniejszych, więc może na niższych ich nie ma?
Odpowiedz
Dowódcy są też na standardowym poziomie trudności, choć nie wiadomo czemu są strasznie podatni na działanie biotyki. Pomimo tarczy i pancerza. Praktycznie każdy biotyczny atak bardzo ich tłucze. Pewnie na wyższych poziomach już nie jest tak łatwo.
Odpowiedz
Na wyższych poziomach nie uszkodzisz biotyką nikogo z tarczą albo pancerzem. Oczywiście, Warp rozrywa świetnie bariery i pancerze, ale na powalenie czy podniesienie nie ma co liczyć.
Młodość i niedojrzałość mijają z czasem, ignorancję pokonać można nauką, a pijaństwo trzeźwością, za to głupota jest wieczna. - Arystofanes
Odpowiedz
a naczelnik kuril na czyścu to co ?
Odpowiedz
A Naczelnik Kuril to miniboss, więc nie umieściliśmy go tutaj, żeby ludziom nie spoilować. Poza tym... Ten artykuł miał dawać generalną wizję tego, czym Słońca będą nas męczyć w każdym starciu. Kuril pojawia się raz.
Młodość i niedojrzałość mijają z czasem, ignorancję pokonać można nauką, a pijaństwo trzeźwością, za to głupota jest wieczna. - Arystofanes
Odpowiedz
Ale i tak jest trudny, bo ma generowane tarcze i zjawę, i jeszcze otacza się przywódcami Błękitnych Słońc.
Odpowiedz
Czy ja wiem, czy on taki silny... Grałem na weteranie i wyższych i jakoś za żadnym razem mi problemu większego nie sprawił. Po usunięciu tarcz i wszystkich jego żołnierzy, bez czyjegokolwiek wsparcia był dość łatwy do zabicia, nawet jeśli posiadał zjawę.
Odpowiedz
Podczas misji Zaeeda jest jeszcze piro Błękitnych Słońc.
Odpowiedz
← Artykuły

[Mass Effect 2] Błękitne Słońca - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...