Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Błękitne Słońca", znajdującym się w dziale "Mass Effect 2". Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!
[Mass Effect 2] Błękitne Słońca
O ile centurioni to pikuś to legioniści to inna bajka....Wśród Błękitnych Słońc są najpotężniejsi. Doliczając do tego towarzyszy w postaci ciężkich żołnierzy można było sie spotkac z ciepłym powitaniem.....no cóż zawsze trochę wiecej taktyki nie zaszkodzi
Musze przyznać, że potrafili dokopać, ale odpowiednia taktyka i dowódca leżał. Z tego co pamiętam, to najwięcej dowódców pojawiało się w Czyśćcu na końcu na wyższych poziomach trudności.
Czy ja wiem, czy on taki silny... Grałem na weteranie i wyższych i jakoś za żadnym razem mi problemu większego nie sprawił. Po usunięciu tarcz i wszystkich jego żołnierzy, bez czyjegokolwiek wsparcia był dość łatwy do zabicia, nawet jeśli posiadał zjawę.