U mnie sprawa wygląda tak, że jeśli chodzi o samą osobowość postaci to moimi faworytami są:
Jack - uwielbiałem ryć jej beret rozwijając wątek miłosny

ale do drużyny jej nie brałem, chyba że w ostatniej misi, żeby stworzyła pole siłowe do obrony przed rojami.
Thane - bardzo ciekawie skonstruowana postać i też całkiem fajnie mi się z nim gaworzyło. W walce jednak nie specjalnie przepadałem za jego towarzystwem.
Legion - Podobały mi się rozmowy z nim. Szczególnie jego reakcja na pytanie, dlaczego użył do naprawy kawałka zbroi Sheparda

Na pole walki też lubiłem go ze sobą zabierać, jednak mialem bardziej ulubionych

towarzyszy.
Tali - Fajna z niej dziewczyna, no i chciałem w końcu zobaczyć jak wygląda Quarianin bez skafandra, ale niestety, może w 3 części będzie taka możliwość

W walce jednak też niezbyt przypadła mi do gustu.
Grunt - Miewał czasami ciekawe pomysły. Jako mój podwładny-w-boju przydawał się przy pierwszym przechodzeniu gry, zastąpiony za drugim podejściem przez Kasumi.
W każdym razie najwięcej czasu spędziłem w towarzystwie właśnie Garrusa i Kasumi. W ankiecie więc zaznaczam właśnie Garrusa ponieważ jeśli chodzi o towarzystwo to najczęściej przebywałem właśnie w jego towarzystwie.
Odnośnie przydatności drużyny zgodzę się z DarthEagIe. Niestety w tej części służą tylko jako mięso armatnie, przydające się właściwie tylko na najwyższym poziomie trudności tylko do tego, żeby na chwile odciągnąć uwagę wrogów od naszego Sheparda
Pozdrawiam