Ja swój głos oddaję na Mordina. Spodobał mi się od samego początku, bo już w Jedynce miałem ochotę potowarzyszyć salarianinowi. Nie wiem czemu, ale lubię tę rasę. Co więcej, bardzo ciekawy charakter i podejście do życia. I rzecz najważniejsza - orientuje się w szeroko pojętej biologii. W boju radził sobie przyzwoicie, ba, wciągnął mnie do samolotu. Generalnie bardzo fajna postać.
Ja swój głos oddaję na Mordina. Spodobał mi się od samego początku, bo już w Jedynce miałem ochotę potowarzyszyć salarianinowi. Nie wiem czemu, ale lubię tę rasę. Co więcej, bardzo ciekawy charakter i podejście do życia. I rzecz najważniejsza - orientuje się w szeroko pojętej biologii. W boju radził sobie przyzwoicie, ba, wciągnął mnie do samolotu. Generalnie bardzo fajna postać.