Witam, mam pytanko do graczy Mass Effect 2.
Obecnie jestem na Illum, realizuję misję "Zwerbuj Ekzekutorkę". Jestem w magazynach doków handlowych wypełnionych pojemnikami na toksyny biotyczne. Prawdopodobnie kończę misję, jestem w pomieszczeniu, gdzie walczę z Asari, która nie wyszczególnia się zbytnią gościnnością, rzuca w moją stronę pojemnikami z toksynami. W trakcie walki ona ucieka do kolejnego pomieszczenia w głąb. Tam walka trwa. Eliminuję wszystkich przeciwników i unikam kontaktu z toksyczną substancją. Po zwycięskim zakończeniu walki okazuje się, że jestem zamknięta! Wszystkie drzwi są pozamykane, nie mogę się cofnąć ani iść dalej. Korzystając z mapy kompas wskazuje mi kierunek na północ, w stronę drzwi zawalonych osłonami. Postanowiłam ponownie wczytać grę sprzed walki. Przeprowadzam po raz kolejny walkę, staram się zabić w pierwszej kolejności Asari, dopiero później resztę, lecz sytuacja się powtarza. Po tym wprowadzeniu pragnę zadać pytanie, "Co jest do jasnej cholery?". Może zabijam ją za późno, zanim ona wejdzie do drugiego pomieszczenia? Co prawda jest to trudne, ze względu na barierę oparów toksyn, ale jestem w stanie zaryzykować, mam 5 jednostek medi-żelu, bo mam wrażenie, że może ona swoja mocą biotyczną odcina te drzwi na północ osłonami, czego niestety nie widzę przez czerwony dym. Może powinnam zrobić coś w odpowiedniej kolejności? Może rozwiązaniem jest jakiś patch, jeśli tak to jaki? Czy ktoś miał podobny problem?

Bardzo proszę o szybką odpowiedź, zależy mi na przejściu tej misji, pozdrawiam ;]

ME2 bugów tego typu pozbawiony nie jest np. na lvlu, gdzie mamy znaleźć krogana/grunta, przed labolatorium Okeera spotykamy jednego z kroganów i za pierwszym razem... gość sobie po prostu stał, gapił w niebo, ni ruszył, nie było opcji rozmowy i automatycznie nie można było wyważyć drzwi , ale ponowne wczytanie saveu pomogło
Nie wiem czy to bug dokładnie, bo udało mi się ją zabić ze snajperki z auto-przeładowaniem w tym pierwszym pomieszczeniu. Spróbuj i tak, chyba że grasz na jakimś trudniejszym poziomie

Hmmmm, dobra, trzeba ją zabić w pierwszym pomieszczeniu, chociaż nie mam snajperki a ona po kilku sekundach ucieka do pomieszczenia w głąb. no cóż chyba czeka mnie ciągłe wczytywanie gry od nowa i metody prób i błędów ;/ Może jakieś inne propozycje? Dzięki za pomoc Gościu ;]

[Dodano po 2 minutach]

Ja z kolei nie miałam problemów ze zwerbowaniem Grunta, no ale jedni mają jakieś tam bugi inni nie. Rozumiem, że na Illum nie miałeś zawalonych drzwi na północ?

[Dodano po 14 minutach]

O, uwaga niespodzianka, wczytałam grę, ale ze stanu po walce, czyli nie próbowałam ponownie jej zabijać, coś w stylu datapadu leżącego na biurku stał się AKTYWNY! Co wcześniej nie miało miejsca, więc problem rozwiązał się sam ;] Dzięki za wszelką pomoc! 3majcie się powodzenia w dalszym graniu wszystkim graczom ;]

Wszystko jest OK. Trzeba wyeliminować wrogą asari i wziąć datapad leżący na biurku w poprzednim pomieszczeniu. Zazwyczaj trzeba rozejrzeć się dookoła czy w górnej środkowej części ekranu nie zapala się informacja, że jest coś użytecznego do wzięcia.

Użytkownik RuDessa dnia środa, 17 lutego 2010, 10:43 napisał

Apropo tego pomieszczenia - dało mi do zrozumienia, że gra mogła by być znacznie lepiej rozbudowana, większa interaktywność czy lepsze wykorzystanie fizyki... Masz w grupie biotyka, masz kogoś z potężną siłą fizyczną i nie dało rady tych dwóch kloców przewalić po zabiciu asari (w nadzieji, że w drugim pomieszczeniu znajduje się może coś wartościowego) ;p

U mnie z Gruntem to było tak, że rozwaliłam kogo się dało, w momencie podejścia do tego krogana, który odstawia nam drzwi powinno nadejść więcej wrogów a nic takiego nie nastąpiło
I drugi dobijający bug (nie pamiętam misji). Podczas walki z gunshipem, obok stała wysoka ściana bez dachu... moja postać sama z siebie nagle znalazła się na szycie tej ściany, nie mogąc jednocześnie zejść, bo nie ma w tej grze możliwości upadku... load. po pokonaniu gunshipa.

Użytkownik Gość dnia środa, 17 lutego 2010, 15:40 napisał

Zgadza się. Niejednokrotnie dostawałem białej gorączki, gdy po długiej, zaciętej walce chcę ją ładnie zakończyć i nagle ni z tego ni z owego włażę na skałę i zostaję odstrzelony.

Użytkownik Mr_GM dnia czwartek, 18 lutego 2010, 20:46 napisał

Nie wiem... tak jakby niektórzy mieli więcej bugów niż inni... albo takie "szczęście" ;p Przecież nie wyszedł żaden patch.. bo czy to by zależało od systemu czy słabszego sprzętu? Ja mam xp sp2 pro
Mnie tylko raz się tak zdarzyło, i drugi że postać weszła jakoś wyżej na siakiś murek czy coś, ale na szczęście zeszła