Lasher tom 1

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Lasher tom 1"!

Po przeczytaniu „Godziny czarownic” nie mogłem doczekać się „Lashera”, więc poszperałem na stronach internetowych, by znaleźć informacje o dalszych losach Rowan. Z „kronik wampirów” znałem finał tej historii, bo bohaterką dwóch ostatnich części jest Mona Mayfair. Skoro już o niej mowa, w „Lasherze” obok Rowan i tytułowego Lashera, jest główną postacią tej książki. Poznajemy nad wiek rozwiniętą 13-latkę, czarownicę Mayfair, która odtworzyła pełne drzewo genealogiczne swego rodu.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
A mi się nie podoba. Co prawda jestem przy pierwszym tomie Lashera ale mam już powoli dość. O ile Godziny Czarownic mnie zaciekawiły i wprowadzały (można tak powiedzieć) w akcje to w Lasherze jest mało ciekawie i właściwie nudno. I po prostu czuje niesmak. Drażni mnie także Lasher. Spodziewałam się ciekawszego bohatera. Może w drugim tomie będzie lepiej... Póki co jednak daje tej książce ocene 1.
Odpowiedz
← Artykuły

Lasher tom 1 - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...