Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Siewca Wiatru"!
Bóg umarł – stwierdził filozof. A może odszedł? – zapytała Kossakowska. I postawiła BezPańskie anielskie zastępy w obliczu Armagedonu. Drugie, poprawione wydanie „Siewcy Wiatru” pani Kossakowskiej z 2007 roku wpadło w moje ręce niedługo po premierze i na stałe zagościło w mej domowej biblioteczce. Do wyboru miękka lub twarda okładka – kierowana własnymi upodobaniami wybrałam tę pierwszą. Od tego momentu zaczęła się rodzić moja sympatia dla twórczości pisarki, jak również dla Fabryki Słów, bo to jej nakładem wydano ów tytuł. Ten, jak i kilka innych, których jeszcze nie miałam okazji przeczytać.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!