Siewca Wiatru

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Siewca Wiatru"!

Bóg umarł – stwierdził filozof. A może odszedł? – zapytała Kossakowska. I postawiła BezPańskie anielskie zastępy w obliczu Armagedonu. Drugie, poprawione wydanie „Siewcy Wiatru” pani Kossakowskiej z 2007 roku wpadło w moje ręce niedługo po premierze i na stałe zagościło w mej domowej biblioteczce. Do wyboru miękka lub twarda okładka – kierowana własnymi upodobaniami wybrałam tę pierwszą. Od tego momentu zaczęła się rodzić moja sympatia dla twórczości pisarki, jak również dla Fabryki Słów, bo to jej nakładem wydano ów tytuł. Ten, jak i kilka innych, których jeszcze nie miałam okazji przeczytać.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Książka ciekawa, chociaż jeszcze bardziej pomniejszyłbym wątek miłosny i sceny batalistyczne. Nie są to aspekty, które wielce mnie interesuję, szczególnie, że nie należały one do wyróżniających się. Za to jestem pełen podziwu wobec wiedzy autorki na temat 'niebiańskości'. Nie wyobrażałem sobie nawet, że obecne religie, a szczególnie chrześcijaństwo mogą posiadać tyle ciekawych postaci w swojej historii. Gdyby licealne zajęcia z religii chociaż po części dotykały tej 'fantastycznej' otoczki wiary, częściej bym na nie chodził... a tak wolałem biegać po szkolnych korytarzach.
Odpowiedz
← Artykuły

Siewca Wiatru - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...