cBN w zamyśle blizzarda miał być całkowicie legalny... pozbawiony każdej możliwości obejścia zasad... jak zapewne wiecie długo się to udawało.. oczywiście, jak wszystko do czasu... około pół roku przed pojawieniem sie patcha 1.10 (a nawet i wcześniej) cBN zalały popularne bugged itemy - i tak mieliśmy legenadry wręcz buriza armor [ staty burizy w zbroji - powodzenia!] bugged wartraveller [15% dr w butach - goodly] no a potem bugged storm [ wszystkie staty zwyklego storma + 2 skill sosa & 4 sock - no comments] jak i wiele wiele innych
Potem nadszedł patch 1.10 - ladder te sprawy - wydawałoby się że sytuacja została opanowana... gra stała się o wiele trudniejsza [ nie było szlachtowania biednych krówek hehe - coż z tego - powstały baale]
potem nadszedł 9 styczeń 2004 roku... moment w którym zwątpiłem w D2 - mówię oczywiście o massowym kopiowaniu runek za pomocą telekinezy...
na wlasne oczy widzialem co sie dzieje na LoD Traidnig Europe (hardcore)
OFFER 74 x Vex Rune [ No Duped - (sic!!)]
O: 50 x Gul Rune Need Shako [ Normalnie Shako jest/było warte najwyżej jednego Gula oO]
i tak dalej... tragedia...
Nie wspomniałem także o bardzo bardzo popularnych programach - botach.. już w 1.09 bardzo popularne były pindleboty.. boty to rzeczprosta - jest to prgoram który zapuszczamy i nasza postać robi daną rzecz (diablo mozemy spuscic do paska i jechac na wakacje) jak naprzykład bieganie i zabijanie pindleskina, i jesli on rzuci nam unika (okreslamy to w parametrach) to postać go zabiera i tak dalej dalej dalej dalej
przez co naprzyklad jeden z moich kumpli znajdował jednego dnia - 2x armor tala grandfather 3x storm - etcc.. nie da sie ukryc że takie działanie wypacza obraz gry...
W 1.10 bardzo popularne stały się boty (zwlaszcza teraz gdy skasowano drabinki) na nabijanie lvl - ustawiamy bota żeby chodził tam gdzie lvl potworów jest 89 - przypomnijmy ze jest tylko pare takich lokacji - w akcie 1 crypt mouseleum pit a akcie 2 - ancient tunnels akt 3 - unholly temple or something akt 4 - nie ma?? akt 5 - miniony baala przez co exp leci jak najęty a i grać nie trzeba :mrgreen:
sprawy oBN nie poruszam bo to syf
pozdro!
Potem nadszedł patch 1.10 - ladder te sprawy - wydawałoby się że sytuacja została opanowana... gra stała się o wiele trudniejsza [ nie było szlachtowania biednych krówek hehe - coż z tego - powstały baale]
potem nadszedł 9 styczeń 2004 roku... moment w którym zwątpiłem w D2 - mówię oczywiście o massowym kopiowaniu runek za pomocą telekinezy...
na wlasne oczy widzialem co sie dzieje na LoD Traidnig Europe (hardcore)
OFFER 74 x Vex Rune [ No Duped - (sic!!)]
O: 50 x Gul Rune Need Shako [ Normalnie Shako jest/było warte najwyżej jednego Gula oO]
i tak dalej... tragedia...
Nie wspomniałem także o bardzo bardzo popularnych programach - botach.. już w 1.09 bardzo popularne były pindleboty.. boty to rzeczprosta - jest to prgoram który zapuszczamy i nasza postać robi daną rzecz (diablo mozemy spuscic do paska i jechac na wakacje) jak naprzykład bieganie i zabijanie pindleskina, i jesli on rzuci nam unika (okreslamy to w parametrach) to postać go zabiera i tak dalej dalej dalej dalej
przez co naprzyklad jeden z moich kumpli znajdował jednego dnia - 2x armor tala grandfather 3x storm - etcc.. nie da sie ukryc że takie działanie wypacza obraz gry...
W 1.10 bardzo popularne stały się boty (zwlaszcza teraz gdy skasowano drabinki) na nabijanie lvl - ustawiamy bota żeby chodził tam gdzie lvl potworów jest 89 - przypomnijmy ze jest tylko pare takich lokacji - w akcie 1 crypt mouseleum pit a akcie 2 - ancient tunnels akt 3 - unholly temple or something akt 4 - nie ma?? akt 5 - miniony baala przez co exp leci jak najęty a i grać nie trzeba :mrgreen:
sprawy oBN nie poruszam bo to syf
pozdro!