Lee Jae-ho, przedstawiciel firmy NC Soft, w wywiadzie udzielonemu Korean Times wyjawił, iż prognozowane zyski z gry "Tabula Rasa target="_blank">Tabula Rasa" w 2008r. mają dobić granicy 8 milionów funtów. Poprzedni rok natomiast przyniósł dochód w wysokości około 3 milionów funtów. Wynik słaby patrząc na pieniądze, jakie do tej pory zostały w produkt zainwestowane – bagatela 54 miliony funtów.
Na ruchy i niezbędne cięcia ze strony zarządu firmy nie trzeba było długo czekać. Wiele osób pożegnało się z pracą w NC Soft Austin. Dokładna liczba do tej pory nie została ujawniona, jednak wszyscy gracze przemierzający świat gry, zaczęli się martwić co dalej z przyszłością "Tabula Rasa". Bez obaw, według Jae-ho obecny, uszczuplony zespół spokojnie powinien sobie poradzić ze wsparciem gry i nowymi, ambitnymi projektami.
Słabe wyniki finansowe gry ogromnie dziwią. "Tabula Rasa" została bardzo ciepło przyjęta przez media, dostając wiele świetnych ocen w zachodnich serwisach. Nie pomogła też magia nazwiska Richarda Garriota (twórcy serii Ultima), ani oryginalny system walki i rozwoju postaci.