Ciężko będzie dojść do tego, czy to telewizja jest przeładowana różowością, dlatego dziewczynki mają różowe rzeczy, czy może to dziewczynki lubią różowe rzeczy i dlatego telewizja jest przeładowana różowością. To coś w rodzaju "co było pierwsze - jajko czy kura";)
Osobiście uważam, że problem kolorów to zwykłe dyrdymały, na które szkoda tracić czas. Są ważniejsze problemy, a jednym z nich jest to, dlaczego ojcowie są tak dyskryminowani w Polsce i mają do dyspozycji max. 6 tygodni urlopu tacierzyńskiego (o ile dogada się z żoną, by ta wcześniej wróciła do pracy). I dlaczego urlop ojcowski to jedynie 2 tygodnie? Chlip, chlip
Osobiście uważam, że problem kolorów to zwykłe dyrdymały, na które szkoda tracić czas. Są ważniejsze problemy, a jednym z nich jest to, dlaczego ojcowie są tak dyskryminowani w Polsce i mają do dyspozycji max. 6 tygodni urlopu tacierzyńskiego (o ile dogada się z żoną, by ta wcześniej wróciła do pracy). I dlaczego urlop ojcowski to jedynie 2 tygodnie? Chlip, chlip