Dwudziestosiedmio kilometrowa tuba wypełniona magnesami - mówiąc prosto. Największa, najpotężniejsza i najbardziej kosztowna inwestycja w historii istnienia ludzkości. Wysokość tego czegoś na obrazku to pewnie z 15 metrów.
I to jest wkurzające. Ty tylko napomknąłeś, a oni już ci robią osobny temat, którego nikt nie będzie używał.
A żeby nie było OT. Sam rozruch, to mały pikuś, jeżeli ktoś chce się martwić, to niech się martwi momentem, w którym wykorzystają pełne możliwości tego urządzenia. Antymateria rules.
Rang czyś ty się jakiegoś Faktu naczytał albo innego równie naukowego źródła?
Muszą robić szum wokół tego wszystkiego bo wydali na to w cholerę kasy i ledwo udało im się to zbudować. A prawda jest taka, że za jakiś czas będą potrzebowali jeszcze większego akceleratora (tym razem chyba liniowego) i jeszcze więcej kasy. Więc lepiej niech się biorą za robotą. Jakiś Internet2 albo nowy rodzaj kuchenki lepiej żeby z tego wyszedł .
No w radiu słyszałem że istnieje prawdopodobieństwo pojawienia się czarnych dziur. I to najprawdziwsza prawda, ale dziurki te mają być mikroskopijne. Inna rzecz że w radiu jakoś nie wspomniano o tym że to zupełnie niegroźny efekt uboczny. Najwyraźniej po prostu słowa czarna dziura sama w sobie powoduje strach.
Raczej, że każdy tłuk widzał jakiegoś StarTreka albo inny film SF gdzie czarne dziury się pojawiają. W końcu trzeba jakoś podgrzać atmosferę i sprawić by tłuszcza się rzuciła na gazety i telewizorki.
[Dodano po 2 minutach]
BTW. dzisiaj wyczytałem, że gdzieś w Inidach dziewczyna popełniła samobójstwo wypijająć pestycydy bo uwierzyła, że po uruchomieniu LHC świata nastąpi koniec świata.
Najbardziej zaawansowany technologicznie projekt w dziejach ludzkości, a otoczony tumanami ciemności i głupoty....
Życie Ekh, życie. Zaawansowana fizyka to nie mój konik, ale czarna dziura to obiekt o wyjątkowo dużej gęstości, prawda? A w akceleratorze nie puszcza się dużych ilości materii, wręcz przeciwnie latają pojedyncze drobiny. Więc jeżeli jakimś cudem powstanie tam czarna dziura, to nikt tego nie zauważy, ani nie odczuje.
Nie bardzo przykładałem się do fizyki, ale wydaje mi się że czarna dziura mogła by wciągnąć cały akcelerator, ale ja niezbyt w temacie , nie rozumiem w ogóle po co to.
Diego, grawitacja zależy od masy. Czarna dziura może wszystko przyciągać, bo ma dużą (ale to naprawdę dużą!) masę. Masa nie bierze się z niczego, musi pochodzić od tworzących ją atomów. W akceleratorze jej nie będzie tyle, by ewentualna jej komresja do stanu czarnej dziury, miała jakiekolwiek możliwości.