Czule pożegnajcie się z Amazonką, Paladynem oraz Czarodziejką. Jak się bowiem okazuje, żadna z tych klas nie uratowała się po modyfikacjach, które nastąpiły w trzeciej części Diablo. Takie rewelacje podał Jay Wilson, na obecnie trwających targach Games Convention w Lipsku. Jedyną ocalałą klasą z "dwójki" pozostanie tylko stary, dobry Barbarzyńca.
Co jest spowodowane tak drastycznymi zmianami w związku z klasami postaci? Wytłumaczenie jest dosłownie identyczne jak to miało miejsce z Nekromantą. Blizzard za wszelką cenę pragnie uniknąć dosłownego kopiowania herosów z poprzedniej części. Jak mówią twórcy, starzy bohaterowie byli idealni i nie dało rady ich bardziej polepszyć. Barbarzyńca pozostawił spore pole do popisu względem różnorakich modyfikacji i poprawek, to też ostał się jako jedyny.
Pozostaje więc niecierpliwie czekać do października. Wtedy to odbędzie się cykliczna impreza firmy – BlizzCon, na której najprawdopodobniej zostaną zaprezentowane wszystkie klasy postaci.