Władca Pierścieni
ja tez czytałem i oglądałem fajne książkihobbit też
jakie frank może....... Koło czasu??? B)
jakie frank może....... Koło czasu??? B)
Władca pierścieni, taaak... Czysta przyjemność czytania. Film ssszzzepsuli:).
Przeczytałam całkiem niedawno nowe wydanie władcy popełnione przez p. Łozińskiego i powiem jedno ... WSTYD I HAŃBA DLA NARODU POLSKIEGO!!!! Jak można do tego stopnia zgwałcić klasyczne dzieło literatury fantasy ?!?! Niektóre tłumaczenia proszą wręcz o pomstę do niebios! Prawda Ekh, krzaciku kochany ? xD Co do tłumaczenia Skibniewskiej to ... cudo Przeczytałam na długo przed pojawieniem się filmu i książka wywarła na mnie ogromne wrażenie, później dorwałam w łapki hobbita, silmarillion i niedokończone opowieści. Naprawdę wspaniałe książki warte przeczytania i polecenia każdemu!
Natomiast co się tyczy filmów to ... hmm oglądałam wszystkie części w wersji poszerzonej ofkors i mimo iż to nie to samo co książka (podobnie jak w przypadku p. Pottera) to film bardzo mi się podobał, genialne sceny walk i efekty, a soundtrack to naprawdę coś cudownego... Całkiem niedawno zrobiłam sobie maraton całonocny z władcą pierścieni To chyba powinno mówić samo za siebie
Natomiast co się tyczy filmów to ... hmm oglądałam wszystkie części w wersji poszerzonej ofkors i mimo iż to nie to samo co książka (podobnie jak w przypadku p. Pottera) to film bardzo mi się podobał, genialne sceny walk i efekty, a soundtrack to naprawdę coś cudownego... Całkiem niedawno zrobiłam sobie maraton całonocny z władcą pierścieni To chyba powinno mówić samo za siebie
Oho... Nagroda dla górnika roku poleci chyba do skrzydlatej... Widzę, że reaktywowała jeden z tematów chyba z Zaginionego Miasta GE.
Łoziński powinien stracić prawa do wykonywania zawodu. On w ogole nie powinien nigdy próbować tłumaczyć bo wg. mnie ten człowiek ma po prostu braki w edukacji (przynajmniej polsko-angielskiej). Kwestie jego dzieł przytoczyłem już w temacie o Diunie (w linku który tam dałem jest rownież odnośnik do kfjatków z WP).
Łoziński powinien stracić prawa do wykonywania zawodu. On w ogole nie powinien nigdy próbować tłumaczyć bo wg. mnie ten człowiek ma po prostu braki w edukacji (przynajmniej polsko-angielskiej). Kwestie jego dzieł przytoczyłem już w temacie o Diunie (w linku który tam dałem jest rownież odnośnik do kfjatków z WP).
Władca Pierścieni wymiata! Przeczytałem wszystkie 3 książki + Hobbit'a i Silmarilliona i najchętniej zrobiłbym to jeszcze raz Filmy też oglądałem, niezłe
Trylogia była ciekawa (nawet bardzo) ale nie które momenty były za długie (w 3 tomie momenty z Frodem ), a co do Hobbita też był ciekawy na równi z trylogią wadą było że był krótszy. Co do Silmarilliona
porażka prawie przy tym zasnąłem kilka razy nie jest to wina Mistrza Tolkiena , tylko że książkę napisał (dokończył) jego syn który nie jest tak dobrym pisarzem, moje zdanie: powinien nad nim trochę jeszcze popracować.
P.S. Tolkien wiele swoich dzieł (wydanych) nie skończył.
porażka prawie przy tym zasnąłem kilka razy nie jest to wina Mistrza Tolkiena , tylko że książkę napisał (dokończył) jego syn który nie jest tak dobrym pisarzem, moje zdanie: powinien nad nim trochę jeszcze popracować.
P.S. Tolkien wiele swoich dzieł (wydanych) nie skończył.
Trylogia sama w sobie była ciekawa, choć były momenty nieco nudniejsze. Fabuła również ciekawa była, a pomimo, że "happy endów" nie darze miłością, w trylogii "HE" był jak najbardziej na miejscu .
Hobbit ma tylko to do siebie, ze był krótki strasznie. A jako 'prolog' do Władcy Pierścieni był wyśmienity.
Film, na podstawie "LOTR"a, miał duuużo braków, ale sam w sobie jest ok.
Hobbit ma tylko to do siebie, ze był krótki strasznie. A jako 'prolog' do Władcy Pierścieni był wyśmienity.
Film, na podstawie "LOTR"a, miał duuużo braków, ale sam w sobie jest ok.
"happy endów", z tym nie miałem trudności, wychowałem się na Sapkowskim. Mordowanie głównych bohaterów na porządku dziennym.
Aż dziwne, że nikt tego nie zauważył...
Władca Pierścieni to nie jest trylogia! To jest sześć części w trzech księgach.
A teraz na temat - nie muszę chyba informować, że Władca to książka wyśmienita. Poza pewnymi zgrzytami (wędrówka przez Mordor...) czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. No... to chyba tyle.
Władca Pierścieni to nie jest trylogia! To jest sześć części w trzech księgach.
A teraz na temat - nie muszę chyba informować, że Władca to książka wyśmienita. Poza pewnymi zgrzytami (wędrówka przez Mordor...) czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. No... to chyba tyle.