Filmy? Ja wiem... w sumie, to gówno teraz jest nakręcane, a nie filmy

Różne... w stylu Przedwczoraj. A... nie to pojutrze xD i różne takie. Jak kometa napier**** (dlaczego tutaj nie można przeklinać? Może jakieś ułaskawienie dla krasnoluda??) w ziemię, czy księżyc rozwalony przez szukanie w nim surowców, atak kosmitów, świat po dwudziestu bombach nuklearnych, zemsta pana boga, naszego jedynego... bądź zemsta zbuntowanych mrówek, czy rambo jedenaście. Nie pamiętam tytułów. W sumie, to się tym zbytnio nie interesuję, po prostu jest dobry film, to go oglądam. Znaczy się oceniam, czy jest dobry, jak go obejrzę xD Czyli filmy fantasy, filmy akcji, rozpierduty, masakry, horrory, czasem coś obyczajowego na deser... no i tak jak palnąłem, boś zapytał: filmy postapokaliptyczne

Zwykle są to stare filmy, które przyniesie kumpel, albo lecą w tv. Ostatnio moje ulubione filmy: 300 i Beowulf. Jest jeszcze kilka fajnych, jak jumper, czy zgon na pogrzebie (musisz zobaczyć, poryte jak w...). Moim zdaniem najbardziej schrzaniony film roku (chodzi mi o taki, co mógłby być spoko): Mgła. Ścierwo takie, że szkoda gadać. Temat fajny, ale wykonanie głupie jak but z prawej nogi (jestem leworęczny).
Użytkownik dabi napisał
Raczej dobrze. smile.gif Lepiej znać kogoś i wiedzieć kimś jest od początku, niż po roku się zorientować "to to on pisał?" biggrin.gif
Danke

(nie lubię niemieckego) Już myślałem, że zapamiętałeś mnie jako jakiegoś awanturnika chędożonego
Podczas sesji wszyscy chcą, abym był MP, choć nie potrafię prowadzić gier fabularnych (chodzi mi o te na papierze). Zawsze wolę być graczem, bo co z tego, że wiem wszystko, mam kilka podręczników we łbie i nawijam ciągle o jakiś bzdurach? Ja wolę gnieść moim młociskiem wrogów, a nie...

Muzyka epicka? No jest taki gatunek? Chyba, że nie... nie wiem, teraz mi żeś mózg porył

Nie wiem, jak to wytłumaczyć, no... no taka, co to na filmach na przykład ciarki wywołuje na całym ciele (albo przynajmniej na ręcach). Ale dałbym kozę z nosa, że jest taki gatunek.
Fallout 3? Nie grałem i nie czytałem recenzji, choć jak patrzę na skriny, to wygląda zajebaszczo

Nie będę wystawiać opinii, czegoś, w co nie grałem. Może fajnie wyglądać na skrinach, a być w rzeczywistości szitem, albo fajnie wyglądać i mieć kijowy gameplay. Choć kumpel zachwalał, to mu wierzę na razie