um, zależy jaką. Poszukajcie na http://www.battle.net/diablo2exp/
Bronie sześciodziurowe da się robić w kostce po zmorfowaniu odpowiedniego stuffu, no niby z czego robi się botd, czy wisha :]
Formuła jest gdzieś podana, wystarczy poszukać.
Według mnie nasycanie wogóle się nie opłaca, możesz nasycić tylko zwykły przedmiot, a szansa farta jest bardzo mała. Dużo ważniejsze są gniazda. Niestety ich ilość wcale nie do koćca się wiąże z poziomem trudności. Kiedyś dziurowałem na hellu Szpon Natalii i dostałem tylko jedno gniazdo (akurat tyle potrzebowałem ). Ale bardzo się przydaje. Szkoda tylko, że maksimum 3, 4 można.
Tak jak powiedział Tokar, jest pewna granica jeśli chodzi i dziury, w unikatowych i setowych przedmiotach, zdaje mi się, nie może być więcej niż jedna.
Ja jestem dobiero w 2 akcie i jeszcze nic nie nasyciłem - Lord Andre ma rację, bo broń w Diablo często się zmienia i jak sie coś nasyci to się to zaraz i tak wywali. Chyba poczekam do końca gry i nasycę tuż przed Diablo (czy może Baalem? w Lord of Destruction, w które gram, jest jakaś dziwna kolejność głównych bossów).
To ja sie nie zgodze... Ja jak nabije juz sobie duży lvl (około 95)... Zanoszę do kowala jakiś elitarny biały dobrej jakości (najlepiej pasy albo rękawice dawać) No i raz poleciały mi rękawice 2skill ama, 30 res all, 30% szybkość ataku i jakiś bonusik do dmg...
Za nie kupiłem eni w AP 11ed.
Motyw w tym aby przedmiot był elitarny, ty musisz mieć duży lvl i jeszcze większego farta.. ale jak już sie uda to nie pożałujesz.
Opisy wszystkich itemków, tabelki z przelicznikami i w ogolę czego dusza zapragnie tutaj: http://diablo.phx.pl/
Raz tylko znalazłem jakąś badziwną spisę, ale ona za dużo mi nie dała... Grałem palem, a tą spisę sprzedałem za kilka cennych klejnotów i run... To był jakiś zbzikowany barb. No, ale miała 6 dziur, co pewnie pomogło mu zrobić z siebie nadczłowieka
A więc jesli grasz na sieci to sobie daruj - ten item bedzie i tak do d*** w porównaniu do itemów, które mają ludzie - co to za problem, jeśli masz kumpli (i isty albo soje). Jednak jeżeli grasz na singlu to najlepiej skopiuj sobie save i jak cos wyjdzie nie tak, to wklej save i próbuj ponownie. Osobiście nasyciłem sobie Noge Wirta - oczywiście nic dobrego, ale miałem niezłą beke
Ja zawsze czekam ażtrafi mi się coś dobrego. Np. raz trafiłem na jakąś zbroje chyba około 800 obrony i sobie nasyciłem Więc nie opłaca się odrazu po wykonaniu zadania dla Charsi nasycać przedmiot tylko poczekać aż się trafi coś lepszego
nasyca się jedynie różdżki dla necia i sosy a do dziur jedynie sie opłaca je robić w rpzedmiotach białych gdzie potrzebujemy na jakies słówka botd,infinity, insight, duch itd
Użytkownik Tokar dnia nie, 18 gru 2005 - 17:53 napisał
No wszystko ładnie i pięknie, ale niestety Larzuk nie może zrobić dziur w przedmiocie z gniazdami. Musi być czysty itemik, inaczej lipa ;(
Po drugie Larzuk robi:
a) Jedno gniazdo na normalu
b) Dwa gniazda na koszmarze
c) Trzy gniazda na hellu
Więc na wszystkich poziomach nie dokłada po jednym
Drogi Tokarku, skąd ta teoria?
Wydaje mi się, że to kompletnie nie ma znaczenia na jakim poziomie robimy dziurki.
Użytkownik Dany dnia pon, 19 gru 2005 - 15:37 napisał
Kiedyś dziurowałem na hellu Szpon Natalii i dostałem tylko jedno gniazdo (akurat tyle potrzebowałem ). Ale bardzo się przydaje. Szkoda tylko, że maksimum 3, 4 można.
W złotych i zielonych przedmiotach zawsze wychodzi 1 dziurka. ;>
W białych 1-6. [ losowo ] I zależy w czym, wiadomo, że w sztylecie nie zrobi nam się 5. ;]
Ehh, drogi Tokarku [ przejaw mej sympatii, mimo, że Cię nie znam, to fakt bytu herbu Celtic'u w Twej sygnaturze spodobał mi się. ] uwierz mi, że naprawdę nie ma znaczenia to, na którym z wymienionych poziomów trudności zrobisz "dziurkę" [ choc cieplo, cieplo ], lecz to, który lvl będzie miał potworek, z którego nam padnie dany przedmiot, czyli tym samym, z ktorego poziomu trudności. Wiadomo im trudniejszy, tym potwory mają wyższe lvl.