 
                                                    Cytat
No to jest nas dwóch
 , też miałem Elfa Legolasa i punkty nayki (czy jak to tam się nazywało
 , też miałem Elfa Legolasa i punkty nayki (czy jak to tam się nazywało  ) inwestowałem w łuki
 ) inwestowałem w łuki  .
 .[Dodano po chwili]
Ale pużniej zmejniłem na człowieka wojownika.
P.S. Legolas (mój) był łowca a twój?
 
                                                    Cytat
 , też miałem Elfa Legolasa i punkty nayki (czy jak to tam się nazywało
 , też miałem Elfa Legolasa i punkty nayki (czy jak to tam się nazywało  ) inwestowałem w łuki
 ) inwestowałem w łuki  .
 . 
                                                     Pierwsza postać jaką grałem w BG I zwała się Broderick (chyba) i była elfem, wojownikiem/złodziejem. Potem polubiłem gnomy i przerzuciłem się na iluzjonistę/złodzieja. W BG II brałem tylko ludzi, bo mogli mieć z każdą kobitką romans
 Pierwsza postać jaką grałem w BG I zwała się Broderick (chyba) i była elfem, wojownikiem/złodziejem. Potem polubiłem gnomy i przerzuciłem się na iluzjonistę/złodzieja. W BG II brałem tylko ludzi, bo mogli mieć z każdą kobitką romans  
                     
                                                     
                     
                                                    Użytkownik Arkham napisał
 (na szczęście miał jako taki gust
 (na szczęście miał jako taki gust  ).
).                     
                                                     No wygląd to jedno. Ale staty drugie według mnie. Po za tym te bonusy nie są takie wielkie, więc troche przesadziłeś że biore te postacie ze względu na bonusy żeby łatwiej przejść gre
 No wygląd to jedno. Ale staty drugie według mnie. Po za tym te bonusy nie są takie wielkie, więc troche przesadziłeś że biore te postacie ze względu na bonusy żeby łatwiej przejść gre  Chyba że mowiłeś ogólnie to ok. Ale i tak nie biore postaci dla łatwego przejścia. Tylko zależy jaką profesję sobię wybiore to tą postacią gram. A że często magiem albo wojownikiem ( czasem kapłanem jako krasnal bo są najlepsi jako kapłani ta rasa
 Chyba że mowiłeś ogólnie to ok. Ale i tak nie biore postaci dla łatwego przejścia. Tylko zależy jaką profesję sobię wybiore to tą postacią gram. A że często magiem albo wojownikiem ( czasem kapłanem jako krasnal bo są najlepsi jako kapłani ta rasa  )
)                     
                                                     
                                                     ). Więc chyba nawet lepiej żeby to postawny niziołek z siekierą lub (bynajmniej nie łysy) krasnal w szacie kapłana, podejmowali się tak istotnych misji. To tylko podkreśla jakimi są indywidualnościami. A przecież nie każdy osobnik wyrwany z tłumu jest w stanie unieśc brzemię ratowania świata.
 ). Więc chyba nawet lepiej żeby to postawny niziołek z siekierą lub (bynajmniej nie łysy) krasnal w szacie kapłana, podejmowali się tak istotnych misji. To tylko podkreśla jakimi są indywidualnościami. A przecież nie każdy osobnik wyrwany z tłumu jest w stanie unieśc brzemię ratowania świata.   
  
                                                     A Viconia? Sam drowa nie stworzysz, ale możesz go przyłączyc w bardzo wczesnym etapie gry (zarówno w BG1, jak i 2) i nim grac. Co prawda to jest ograniczenie do kapłana, ale pytałeś czy można nim grac. Dodatkowo, po zainstalowaniu jednego z modów do BG2 możesz przyłączyc jeszcze jednego mrocznego elfa.
  A Viconia? Sam drowa nie stworzysz, ale możesz go przyłączyc w bardzo wczesnym etapie gry (zarówno w BG1, jak i 2) i nim grac. Co prawda to jest ograniczenie do kapłana, ale pytałeś czy można nim grac. Dodatkowo, po zainstalowaniu jednego z modów do BG2 możesz przyłączyc jeszcze jednego mrocznego elfa.  
                    