No i napis nad nim:
"Doszliśmy wspólnie do wniosku że jestem nieudacznikiem życiowym. Nie dostałem się na asp, mam wyimaginowaną(właściwie to wymarzoną…) dziewczynę(…i wcale nie jest moją dziewczyną), jestem frustratem seksualnym, kiedy zapraszam ludzi na ognisko zaczyna padać a pan Staś nie przywozi drewna. I nie podołałem…"
Czekaj, czekaj, żeby nie było, napis tyczy się Mapeda, człowieka do którego ten blog należy i który to owy tekst napisał. Zdjęcie zaś pochodzi z rzeczonego ogniska które się odbywało u niego...w kuchni XD .
I to idzie tak:
Cytat
Z tym ogniskiem to było tak że na początku wszystko się spier****ło! A później to już było tylko lepiej
i potem jest moja roześmiana morda która ma zilustrować to że faktycznie było lepiej...!???