P.S 14 poziom musi być, bo inaczej nijak Paladyn nie może czarować na 4 poziomie(wymóg klasy prestiżowej).
[NWN2] Paladyn/Kapłan Bojowy
Wiesz, pierwszą grę właśnie grałem paladyn/ Czempion i powiem szczerze - wiało nudą. Miałem i tak za mało zręczności, żeby wykorzystać część premiowanych atutów... Natomiast Paladyn/ Kapłan Bojowy poza niezłymi warunkami bojowymi, ma nieporównywalnie więcej fajnych czarów na których mi zależy.
Panowie! Jeżeli ktoś ma na uwadze tylko walkę, albo tylko czarowanie to w zasadzie po co rasy typu Bard, Łowca czy Paladyn? Wiadomo, że Paladyn w kwestiach bojowych nigdy nie dorówna Wojownikowi, a Bard Czarodziejowi! Paladyn to postać przedkładająca walkę nad czarowanie, a Kleryk/Kapłan czarowanie nad walkę. Bardziej zależy mi na walce niż czarowaniu(stąd wybór Paladyna, Kleryk zniechęca mnie swoją K8 - kostką wytrzymałości i Średnim atakiem). Kapłan Bojowy ma takie same możliwości w walce jak Paladyn i trochę przydatnych czarów. Do tego ja osobiście bardziej czuję klimat "Warrior Priest'a" niż Boskiego Czempiona. Grałem Boskim Czempionem i klasa jest naprawdę średnia, a zbroja beznadziejna - nie polecam! Rzućcie sobie będąc przed walką wszystkie czary wspomagające jakie posiada(wybrane) Paladyn - naprawdę można z niego zrobić maszynę do zabijania, więc nie piszcie, że czarowanie się nie przydaje! (Gdyby było inaczej to ta klasa nie miałaby sensu, a z własnego doświadczenia powiem, że gra się łatwo i przyjemnie )
P.S
Temat wstawiłem, bo zastanawiałem się nad waszymi przemyśleniami(za wszystkie odpowiedzi dziękuję) na tema tego nieco eksperymentalnego połączenia. Radzę wszystkim trochę się pobawić - łączenie czasami dziwnych klas daje w efekcie bardzo potężne mieszanki; oczywiście Czarnoksiężnik/Szermierz itp. to przesada, ale Kapłanowi do Paladyna nie tak daleko.
+ Dla Paladyna za umiejętności w walce z nieumarłymi, bo czasem się przydają.
P.S
Temat wstawiłem, bo zastanawiałem się nad waszymi przemyśleniami(za wszystkie odpowiedzi dziękuję) na tema tego nieco eksperymentalnego połączenia. Radzę wszystkim trochę się pobawić - łączenie czasami dziwnych klas daje w efekcie bardzo potężne mieszanki; oczywiście Czarnoksiężnik/Szermierz itp. to przesada, ale Kapłanowi do Paladyna nie tak daleko.
+ Dla Paladyna za umiejętności w walce z nieumarłymi, bo czasem się przydają.
sorka już wracam do tamatu:) bard jest masakratorem...lepszym od paldka i łowcy..te jego śpiewaneczki w NWN potrafią zadać po 100 obrażeń wszytkim wrogom w zasiegu..( komandos) łowca ma kiepskie czary i się w sumie nie opłaca mu dawać w mądrość żeby z nich korzystał..a paladyn cóż jeżeli byś oparł go głównie na charyźmie i dodał wlaśnie chempiona to by był naprawdę potężny...łączyć klasy jak najbardziej ja zawsze łaczę np łowce z tancerzem i mistrzem oręża...wychodzi całkiem niezła klimatyczna postać;)No ale wracając do paldka to asimarem chyba do 19 poziomu dojedziesz w podstawce i to tak będzie na maksa chyba że pograsz parę razy z importem postaci inaczej skończysz grę tak na 17/18 poziomie z tego co pamiętam...
Co do Łowcy się nie zgodzę - walka dwoma brońmi i robi niezłą wycinkę w szeregach wroga! Bard, to dobra klasa, ale 100 punktów obrażeń - może na 19,20 poziomie. Poza tym słabo walczy. Według mnie klasa fajna, ale nie na głównego bohatera. Nie wiem co widzisz w Boskim Czempionie? Według mnie poza dodatkowymi atutami to on naprawdę nie ma nic niesamowitego w sobie i do tego beznadziejną zbroję...
a kto powiedział że łowca jest cienki??? ja powiedziałem że ma kiepskie czary i się nie opłaca w nie inwestować(mądrość) lepiej dać te parę punktów w zręczność bo jak się chce 2 brońmi zasuwać to lekkie pancerze tylko wchodzą w grę..Bardem owszem trzeba wejść na epicki poziom ale pokaż mi postać która zadaje takie obrażenia wszystkim wrogom na raz? a Boski ,cóż a widziałeś co robi gdy ma 24 charyzmy? i jakie ma bonusy wtedy i jakie zadaje obrażenia?? A kapłan bojowy nie będzie czarował lepiej, bo awansuje tylko w klasie czarowania "podstawowej "czyli w tym przypadku paladyna a ten ma czary tylko do 4 poziomu...więc będzie tylko mógł je rzucić więcej razy ale żadnych nowych nie pozna..ale dostanie kilka bonusów dopalających drużynke więc może i gra warta świeczki:)A zbroja hmm przecież tego jest od zarypania i nie trzeba nosić klasowej...
A ty myślisz, że u Paladyna charyzma nie dodaje się do rzutów obronnych - pamiętaj ja nie robie 10 awansów w kapłanie bojowym tylko 4, więc i tak wykorzystam to co napisałeś o Boskim Czempionie. B Cz nie posiada specjalnie nic "odkrywczego", ani super umiejętności, ani statystyk. Jedyne co to dodatkowe parę atutów.
No a czy ja mówię że się nie liczy? Tylko że jak weźmiesz paladyna plus chempiona to się zsumują te bonusy..zniszczenie niewiernego jest kipeskie?? 4 awanse w bojowym się raczej nie opłacają...nic ciekawego nie zyskasz szczerze mówiac trzeba by było z 6 przynajmniej zrobić co asimarem może być trudne tylko w podstawce, zretszą jeżeli chcesz dalej ciągnąć tą polemike to zapytaj się Hawka zdaje się ze paladyn to jego ulubiona klasa i myślę że on może rzucić jakiś ciekawy pomysł lub rozwiązanie na taką postać