[Świątynia Pierwotnego Zła] Poradnik do ŚPZ - O retoryce - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Jezid,

gulasz, poradnik

Czy retoryka może odgrywać jakąkolwiek rolę w grze opartej na militarnej eksploracji kolejnych lokacji i wyrzynaniu hord coraz trudniejszych do pokonania potworów? Oczywiście że tak. Świątynia Pierwotnego Zła dowodem. Drużynowy gaduła odgrywa jedną z podstawowych ról. Niestety autorzy gry zamaskowali dość skutecznie znaczenie jego umiejętności. Nie przyczyniło to grze popularności i wpłynęło destrukcyjnie na opinię o niej. To wcale nie jest prymitywna nawalanka! Przed lekturą dygresji o retoryce proponuję zapoznać się z artykułem o przewodniku.

Co jest lepsze – zastraszanie, blef czy dyplomacja? Czy przewodnik koniecznie musi mieć wszystko? Przy takiej konstrukcji dialogów, w których często najpierw trzeba zauważyć/usłyszeć/wyczuć, że coś nie gra, by móc (lub nie) skutecznie to wykorzystać, posiadanie szerokiej palety opcji i reakcji u jednej postaci zdecydowanie ułatwia grę (choć może utrudniać decyzję, z której z nich skorzystać, bo wyniki nie zawsze są równoważne).

Dygresji o retoryce ciąg dalszy...

Wczytywanie...