W ostatniej edycji Fantastyki w Kadrze Lionel sprawdzał, jakie fantastyczne premiery zbliżają się w grudniu. Jeszcze nie czytaliście? W takim razie zajrzyjcie pod ten link – chociaż już wiem, co na pewno Was zainteresuje, na co najbardziej czekacie: nowe "Star Warsy"!
Za to hasłami na dziś są: naziści i alternatywna historia. Amazon stworzył serial na podstawie książki Philipa K. Dicka – "The Man in the High Castle". W myśl "nie będziemy znęcać się nad widzami", otrzymaliśmy cały sezon, wszystkie 10 odcinków w ciągu jednego dnia. Macie czas i chęci na taki maraton? Najpierw sprawdźcie, czy warto – odpowiedzi szukajcie w naszej recenzji!
2015 rok obfitował w wiele świetnych i niecierpliwie wyczekiwanych serialowych premier. "Daredevil", "Jessica Jones", kolejny sezon "Gry o tron" (z jakim zakończeniem!)... Czy "The Man in the High Castle" wyróżnia się spośród innych pozycji? Pozornie nie, szczególnie, że Amazon dopiero rozpoczyna walkę o widzów z Netflixem. Jednak firma wpadła na pomysł nietypowej reklamy produkcji, która polegała na umieszczeniu nazistowskich symboli wpisanych w amerykańską flagę oraz grafik Imperium Japońskiego w nowojorskim metrze.
Jak możecie się domyślać, odzew użytkowników komunikacji miejskiej nie był najlepszy. Momentalnie posypały się skargi, a Amazon podjął decyzję o rezygnacji z takiej formy promowania "The Man in the High Castle". Sprawą nawet zainteresowały się niektóre polskie media... Chyba więc można stwierdzić, że tytuł się wyróżnił.