[Wiedźmin 3: Dziki Gon] Wiedźmin 3: Dziki Gon - piekło studia nagraniowego - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Wielu rodzimych graczy na widok nalepki "profesjonalna polska wersja językowa" zaczyna z nerwów obgryzać paznokcie oraz z fanatycznym uporem wznosić modły do sił wyższych o możliwość wybrania lokalizacji kinowej. Trudno się temu dziwić, ponieważ doskonały voice-acting jest kluczową kwestią, jeżeli chodzi o klimat danej produkcji, a do szczególnej rangi urasta on w gatunku cRPG, gdzie nacisk na fabułę jest olbrzymi. No, a że jakość "naszej wersji" jest często dyskusyjna...
class="lbox">Jednak polonizacja serii "Wiedźmin" od zawsze stała na najwyższym z możliwych poziomów i nawet zagraniczni gracze nierzadko decydowali się wybrać tę wersję językową, aby poczuć jeszcze mocniej charakterystyczną słowiańską atmosferę. Gdzie leży sukces? Po trosze w znakomitym doborze utalentowanych aktorów, w głosach których czuć pasję i zaangażowanie. Niemniej, olbrzymią rolę odgrywa zespół profesjonalistów ze studia nagraniowego, nie uznający żadnych półśrodków.
Myślisz, że masz świetny głos i potrafisz doskonale nim operować? Ekipa CD Projekt RED udowodniłaby Tobie, że jest kompletnie inaczej. Na wojnie nie ma kompromisów – tylko krew, pot i łzy.
Premiera trzeciej części przygód Geralta, równo za tydzień.