Pamiętacie serię Metro? Ostatnią jak na razie książką projektu było Dziedzictwo przodków. Tym razem rosyjski autor wydał nową powieść – co ciekawe, nie post-apokaliptyczną.
FUTU.RE jest opowieścią o świecie, w którym śmierć została pokonana; badania naukowe, prowadzone jeszcze przez nasze pokolenie, zapewniły kolejnym nieśmiertelność, zatrzymały starzenie się i sprawiły, że ludzkość weszła w posiadanie Graala, poszukiwanego przez nią od zarania dziejów. Ziemię zaludniają wiecznie młode, zdrowe i piękne istoty. Jednak każda utopia ma swoje cienie. Przeludniony świat pęka w szwach. Środki potrzebne do życia muszą być ściśle racjonowane – dotyczy to również mieszkań: Europa, Ameryka, olbrzymie połacie pozostałych kontynentów zostały zabudowane ogromnymi wieżowcami, których najniższe kondygnacje przykryły znany nam świat, a najwyższe sięgają ponad chmury. To w nich, w koszmarnie ciasnych kubikach, gnieździ się ludzkość, zmagająca się z niedoborem środków i legislaturą, która ma utrzymać przeludnienie w ryzach.