Podstawka była liniowa do bólu i krótka, ale jednak bardzo przyjemnie mi się w nią grało. Dodatek daję nam o wiele więcej swobody. Chyba nie będę spoilował za dużo jak opowiem jak to na razie wygląda. Fabularnie wygląda to tak, że na razie muszę uzbierać dosyć pokaźną sumkę nujenów na poszukiwania jednego gościa (przypomina mi to zbieranie funduszy na ratowanie Imoen w BG) wykonując różne zlecenia raczej mało powiązane fabularnie. Co do otwartości świata to mamy naszą kryjówkę i kawałek miasta wielkości powiedzmy jednej dzielnicy z Baldura, gdzie znajdują się handlarze, zwykli npce i gdzie generalnie możemy szukać przygód i załatwiać szemrane interesy. Już nie pamiętam jak to było w podstawce ale nasze staty, rasa, klasa i umiejętności mają dosyć spory wpływ na dialogi i różne opcje podczas zadań (na przykład głupią siłą ominąłem zamknięte na klucz drzwi gdy przeszedłem przez popękaną ścianę obok
Podstawka była liniowa do bólu i krótka, ale jednak bardzo przyjemnie mi się w nią grało. Dodatek daję nam o wiele więcej swobody. Chyba nie będę spoilował za dużo jak opowiem jak to na razie wygląda. Fabularnie wygląda to tak, że na razie muszę uzbierać dosyć pokaźną sumkę nujenów na poszukiwania jednego gościa (przypomina mi to zbieranie funduszy na ratowanie Imoen w BG) wykonując różne zlecenia raczej mało powiązane fabularnie. Co do otwartości świata to mamy naszą kryjówkę i kawałek miasta wielkości powiedzmy jednej dzielnicy z Baldura, gdzie znajdują się handlarze, zwykli npce i gdzie generalnie możemy szukać przygód i załatwiać szemrane interesy. Już nie pamiętam jak to było w podstawce ale nasze staty, rasa, klasa i umiejętności mają dosyć spory wpływ na dialogi i różne opcje podczas zadań (na przykład głupią siłą ominąłem zamknięte na klucz drzwi gdy przeszedłem przez popękaną ścianę obok



