Kiedy zrobi szarże atak od pleców, nie traćcie czasu na zwykłe udeżenia używajcie tylko silnych
[Wiedźmin 2: Zabójcy Królów] Draug - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Przerabany boss - nie miałem cierpliwości po kilkunastu walkach. Zmieniłem poziom trudności na łatwy i poszedł w miarę sprawnie
Uwielbiam go na Mrocznym trybie. Z uwagi na to, że durna cutscenka nas paralizuje to zanim odzyskuję kontrolę na Geraltem Draugiś kochany ju pierwszy zamach wykonuje... i ~50% zycia w tyłek...
JA (ekhm) on jest przejebany na maksa. Nie dość że co chwile drze ryja trebusze i łucznicy to jak się porusza to ekran się trzęsie jak by parkinsona dostał. Queen chuja daje a o innych znakach nie wspomnę najbardziej przejebany boss z całej trylogii wiedzmina
Boże jak on mnie wkurwia... zasięg ataku ma taki że napierdala z 5 metrów kiedy nawet doń podejść nie mogę, gdy uskakuję w bok podczas jego szarży to skurwiel zmienia kierunek i mimo to idzie ze mną na czołówkę.. a jak się chowam za zasłoną przed strzałami to te zaczynają lecieć z przeciwnej strony - wprost w moją dupę.
Nie wiem o co chodzi, ja rozumiem wszytsko ale to już powoli zaczyna mnie wpieniać... jakby tego było mało przez miecz z trybu mrocznego i queena sama się na czerwono świecę wiec nie widzę gdzie ma spaść pocisk z 'trebusza'...
ja pierdolę.
Nie wiem o co chodzi, ja rozumiem wszytsko ale to już powoli zaczyna mnie wpieniać... jakby tego było mało przez miecz z trybu mrocznego i queena sama się na czerwono świecę wiec nie widzę gdzie ma spaść pocisk z 'trebusza'...
ja pierdolę.
Nigdy nie widzialem w zadnej grze glupszej walki niz z draugiem. Do tej pory mialem wysoka ocene dla tej gry, do czasu
U mnie Draug byl wykanczany w grze pod szermierke dzisiaj go pokonalem (pierwszy raz gram w wiedzmina 2 ), najlepiej uciekac przed tornadami, i atakowac go gdy zrobi szarze pomocne queen, z dobrym osprzetem nie stanowi wielkiego wyzwania jak so tej pory najwieksze problemy sprawowal mi Letho Draug troszke rozczarowal a teraz zacieram raczki, jak wroce z pracy, czeka mnie wielka bitwa z Hanseltem !
Ja osobiście czekałem z szarżą aż uderzy w skałę i będzie stał tyłem, z umiejętnościami szermierki Draug umierał po minucie, może nawet nie .
Miałam ostatnio ten problem. Otóż znalazłam taki trik: kiedy przeciwnik krzyczy "trebusze!" należy krążyć dookoła niego. Wtedy bardzo szybko jego tarcza ulega zniszczeniu i potem można go systematycznie tłuc
Wyczytałem w jednym z opisów tej sekwencji, że draug ściąga z nieba kule ognia Sabriny. Stąd tak też napisałem, chociaż fakt, że podczas walki krzyczy "trebusze".
Czemu kule ognia Sabriny? Przecież Draug krzyczy wyraźnie "TREBUSZE"? Czyżbym coś źle usłyszał?
Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Draug", znajdującym się w dziale "Wiedźmin 2: Zabójcy Królów". Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!