Uważam, że wydawnictwo powinno dokończyć wszystkie rozpoczęte cykle, ew. odstąpić prawa innemu wydawnictwu, tak, jak miało to miejsce w przypadku chociażby Abercrombiego. Co mają zrobić czytelnicy, którzy nie będą mogli zakupić kolejnych tomów?
Prószyński i S-ka odchodzi od fantastyki – prawie - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Oczywiście szkoda, choć na rynku jest sporo wydawnictw wydających fantastykę więc jakiejś tragedii nie ma, mnie zresztą kojarzy się ono głównie z seriami Pratchetta i Kinga, które będą kontynuowane. Martwić może fakt, że niektóre serie, które rozpoczęli, mogą zostać niedokończone.
Wielbiciele książek fantastycznych wydawanych przez Prószyński i S-ka mogą poczuć się zawiedzeni. Niestety, ale wydawnictwo zdecydowało się odsunąć z branży fantastyki i pod ich szyldem będą pojawiały się tego gatunku jedynie tytuły trzech znanych i cenionych autorów – Orsona Scotta Carda, Stephena Kinga oraz Terry'ego Pratchetta. Prószyński i S-ka nadal zamierza jednak dokończyć zaczęte serie, o których więcej dowiecie się w rozwinięciu newsa.
Jakie cykle zostaną dokończone? Wiemy jedynie o trzech. "Odkrycia Riyrii" doczekają się nowej części o tytule "Zdradziecki plan" już w kwietniu, zaś ostatnia ma ukazać się drugim półroczu. Wydawnictwo tłumaczy te rozdzielenie (w końcu poprzednie tomy pojawiały się w dwupaku) obszernością tekstu – ponoć Sullivan pod koniec bardzo się rozkręcił. Prawdopodobnie wydane zostaną również inne książki tego pisarza. Kolejną serią, która zostanie dokończona to "Uczta dusz" Friedman. Zwieńczenie trylogii, "Dziedzictwo królów", ukaże się w marcu. Ostatnim na pewno kontynuowanym cyklem jest "Czaropis". Jego trzecia część jest w trakcie pisania, ale Prószyński i S-ka już podpisało na nią umowę.
Szkoda, że tak świetne wydawnictwo znane ze znakomitych książek wycofuje się z fantastyki. Miejmy nadzieję, że podane cykle nie będą jedynymi dokończonymi, bo pozostają jeszcze między innymi "Kosingas" czy "Królestwa Półksiężyca". W każdym razie – jest to bardzo smutna wiadomość.