Nowy Batman po Supermanie? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Wiktul,
To jest bezsens większy niż Nobel Obamy... Ale w spotkaniu Batmana z Supermanem jest pewna nadzieja, w postaci batów, jakie człowiek-bat sprawi człowiekowi z gaciami na spodniach Co zaś się tyczy Lobo, to - pominąwszy oczywisty fakt, iż jest to najdoskonalszy przykład super(anty)bohatera ever - wszelkie jego featuringi z "Superkiem" kończyły się równie srogimi cięgami dla personifikacji amerykańskiego banału.

Czernianie górą!
Hassan',
Lobo?



Pasuje mi.
krzyslewy,
A jak dla mnie "Liga sprawiedliwych" ma więcej sensu niż "Avengersi" - mówię tu tylko o filmie. Mścicieli było zbyt mało i brakowało tu trochę innego klimatu. A "Justice League of America" może być naprawdę ciekawą produkcją o ile nie będzie tak zżynał z "Avengersów" - przede wszystkim chciałbym bardziej mroczniejszy i intrygujący klimat. Osobiście liczę, że głównym wrogiem będzie Lobo, o którym wcześniej zrobią niebanalną ekranizację.

PS: Nawet wrogowie są fajniejsi. Marsjański Łowca ludzi
Lionel,
Marsjański Łowca Ludzi? Nie znam. Kto to?
Hassan',
No właśnie krzys, ale to już było - DC nigdy nie kryło się, że Liga Sprawiedliwości to perfidna zżynka z Avengersów i próbie pojechania na sukcesie pomysłu Marvela. Jak dla mnie Avengersi mieli o wiele więcej sensu, niż Justice League - mimo, że oboje mieli tak samo cyrkową galerię dobrych i złych - wiecie, Człowiek Ćma, Kobieta Cud, Człowiek Woda i Marsjański Łowca Ludzi.

Jakie to szczęście, że nikt nie próbuje tłumaczyć tych imion w filmach.

Szybciej, Człowieku Nietoperzu! Gotham nas potrzebuje, Żartowniś zaatakował Bank Narodowy!

Co nie zmienia jednak faktu, wracając do tematu, że też się pewnie wybiorę i na Jaja ze Stali, tfu, Człowieka ze Stali i na Ligi i na NieLigi i inne takie. Człowiek musi być na bieżąco z kinematografią a przynajmniej z jej częścią.
krzyslewy,
Że Nolan nie wyreżyseruje reebota "Batmana" to było pewne. Bale'a też się nie spodziewałem. Ciekawe kto go zastąpi.

A na "Justice League of America" z chęcią bym się wybrał. Ciekawe czy dorówna "Avengersom" - do niego też podchodziłem sceptyczne, a okazał się bardzo dobrym filmem.
Krix,
No nie wiem, ja tam Geneze lubiłem. Nie jest to kino Nolana ale dało się to obejrzeć do obiadku. Nowy rosomak może nie będzie zły. A co do pana ze stali... widziałem zwiastun wczoraj w kinie przy okazji Mrocznego. Pan S został rybakiem. Nie wiem co o tym myśleć.
Trzeci Kur,
X-Menów też już nieźle wyeksploatowali, a nawet zaczęli tworzyć koszmarki w rodzaju "Wolverine: Geneza". Mogliby machnąć jakąś mroczniejszą historyjkę z mutantami - zekranizować Messiah Complex, Messiah War, Second Coming. W formie trylogii, oczywiście
Lionel,
A kto ma prawa do X-Men? Ja chcę mutanty! Gacek i czerwone pantalony są już wyeksploatowane... Thor to już było przegięcie.
Hassan',
Jak mogłeś pominąć najpotężniejszego członka Żastis Lig - Aquamana?!

Mogliby sobie to darować, jeśli mam być szczery. Ale z drugiej strony, nigdy nie lubiłem Ligi Sprawiedliwych i z całego DC Universe pasuje mi tylko Batman i jego ziomki.

Oprócz Robina. Robin to ciota.
Bielu,

W zachodnich mediach krążą coraz głośniejsze plotki na temat najnowszej części Batmana. Postały nawet spekulacje, że studio Warner Bros przystąpi do prac nad filmem o Człowieku-Nietoperzu tuż po premierze "Man of Steel", czyli w 2013 roku.

batman

Jednak kultowego bohetera zobaczymy wcześniej. Studio chce by reboot "Batmana" pojawił się jeszcze przed kinowym debiutem filmu "Justice League of America" . W tej drugiej opowieści dojdzie bowiem do spotkania Supermana i Batmana. Justice League to drużyna superbohaterów z komiksów wydawnictwa DC, w której skład wchodzą między innymi: Wonder Woman, Superman, Batman, Flash i Green Lantern. Jak widać Warner Bros chce bardzo wykorzystać modę na zebranie grupy superbohaterów w jednym filmie. Sukces "Avengers" i plany Marvela są tutaj wyznacznikiem kierunku w jakim podążają wielkie wytwórnie.

Lecz najbardziej martwiącym faktem jest, iż nad nowym "Batmanem" nie będą pracowali reżyser Christopher Nolan i Christian Bale, wcielający się w główną rolę w ostatnich częściach. Wygląda też na to, że remake nie będzie całkowitym i kolejnym restartem serii o Batmanie. Raczej należy spodziewać się, że bohatera poznamy już jako superbohatera walczącego ze złem w Gotham. Jednak na to, czy spekulacje się potwierdzą, będziemy musieli poczekać do oficjalnej zapowiedzi.

Wczytywanie...