Czernianie górą!
Czernianie górą!
W zachodnich mediach krążą coraz głośniejsze plotki na temat najnowszej części Batmana. Postały nawet spekulacje, że studio Warner Bros przystąpi do prac nad filmem o Człowieku-Nietoperzu tuż po premierze "Man of Steel", czyli w 2013 roku.
Jednak kultowego bohetera zobaczymy wcześniej. Studio chce by reboot "Batmana" pojawił się jeszcze przed kinowym debiutem filmu "Justice League of America" . W tej drugiej opowieści dojdzie bowiem do spotkania Supermana i Batmana. Justice League to drużyna superbohaterów z komiksów wydawnictwa DC, w której skład wchodzą między innymi: Wonder Woman, Superman, Batman, Flash i Green Lantern. Jak widać Warner Bros chce bardzo wykorzystać modę na zebranie grupy superbohaterów w jednym filmie. Sukces "Avengers" i plany Marvela są tutaj wyznacznikiem kierunku w jakim podążają wielkie wytwórnie.
Lecz najbardziej martwiącym faktem jest, iż nad nowym "Batmanem" nie będą pracowali reżyser Christopher Nolan i Christian Bale, wcielający się w główną rolę w ostatnich częściach. Wygląda też na to, że remake nie będzie całkowitym i kolejnym restartem serii o Batmanie. Raczej należy spodziewać się, że bohatera poznamy już jako superbohatera walczącego ze złem w Gotham. Jednak na to, czy spekulacje się potwierdzą, będziemy musieli poczekać do oficjalnej zapowiedzi.