[Rezydent wieży. Księga I] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Medivh,
Jak dla mnie twoja końcowa ocena jest nieco zbyt surowa.

Koncepcja osobnych opowiadań luźno ze sobą połączonych, zupełnie jak u Ćwieka, i mnie nie przypadła do gustu. Przekształcone przysłowia, od których gęsto na samym początku książki, również i u mnie wywoływały jedynie uczucie politowania.

Aczkolwiek ja jednak odebrałem całą powieść bardziej jako pastisz wszelkich opowiadań fantasy typu miecza i magii, niż poważną lekturę. Fakt, że pojawiają się niby jakieś poważniejsze wątki, ale Klavres co i rusz wyśmiewa wszelkich bohaterów, a kulminacja tego znajduje się w teorii magii opowieści.

Zupełny brak tutaj czegokolwiek odkrywczego, ale powieść jest krótka (niestety nie zawsze wciągająca) i szybko się ją czyta. Daję 5,5/10 i z chęcią sięgną po drugą część w ramach niewymagającej lektury
Redakcja Game Exe,

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Rezydent wieży. Księga I"!

"Rezydent wieży" to powieść, która zwyciężyła w konkursie literackim "Nowej Fantastyki". Jej autorem jest Andrzej Tuchorski, który przed wydaniem omawianego tu utworu, na swoim pisarskim koncie miał zaledwie jedno opowiadanie opublikowane w ww. czasopiśmie. Sam fakt wybrania właśnie tej powieści spośród stu dwudziestu innych może świadczyć o jej walorach. Czy jednak słusznie nadano jej miano "(prawdopodobnie) najlepszej książki na świecie"?... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Wczytywanie...