Czemu Starcraft II za 200 złotych? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Lily,
Ale taki, który wielkością będzie dorównywał podstawce?
Redhorn Steelaxe,
Do diobełka jest już zapowiedziany dodatek.
Lily,
Tyle że po Diablo nie wyjdą "dodatki", a po SCII czekamy na dwie kolejne części. Dlatego też, póki co, tej gry jeszcze nie kupiłam, bo nie wiem, jaki wydatek będzie później...
Redhorn Steelaxe,
Jak wydam Herosów 2 w wersji premierowej to też mogę żądać 99 zeta?
Dowcipni panowie. Dowcipni.

SC mnie nie ciagnie, to i nie boli. Martwię się o Diablo natomiast, jaką cenę tam pierdykną
Trzeci Kur,
Nie będziesz jeść, bo będziesz ciągle w nią naparzać;p
Shasfana,
przecież jak ją kupię to nie będę jeść przez 2 tygodnie ;< wsio lotto, polak da radę ;p
Amral,
No tłumaczenie bezcelowe i bezsensowne to fakt...
Courun Yauntyrr,
Ale rok po premierze wmawiają, że dostaniemy grę taką, jak w dniu premiery. Ja osobiście za tyle bym nie kupił nawet Guild Wars 2. Przykro mi, ale tłumaczenie do mnie nie trafiło i to takie gadanie o niczym na zasadzie "LEM tak ustalił a my musimy się podporządkować". To fajne muszą to być "negocjacje".
Amral,
W sumie SC1 też jest drogie, a jej cena nie maleje od dawna. Inna sprawa, że dla mnie ta gra jest warta każdej cenny:)
Frey,
Większej bzdury nie można było chyba wymyślić. Już mogli sobie podarować taki komentarz i nic nie mówić.
Courun Yauntyrr,

Jak już informowaliśmy, firma CD Projekt będzie wydawać w naszym kraju gry Blizzarda. Wreszcie znamy odpowiedź, dlaczego za Starcrafta II przyjdzie nam zapłacić 199.99 PLN.

starcraft ii

Druga odsłona Starcrafta ma już blisko rok, lecz mimo zmiany dystrybutora (poprzednim był LEM) cena nie uległa obniżeniu. Fanów uspokaja Michał Gembicki, dyrektor zarządzający CD Projekt. Stwierdził on, że "nie jest to pod żadnym względem reedycja. To nic innego jak premierowa wersja gry, której obecna rynkowa cena sugerowana to właśnie 199,99 zł.". Oznacza to, że dzięki CD Projektowi dostajemy w nasze ręce edycję premierową – taką samą, jaką sprowadzał nad Wisłę LEM.

Trzeba sobie jednak postawić pytanie – co za różnica czy premierowa czy nie? Najważniejsza jest przecież cena, a przecież gry komputerowe w naszym kraju przy obecnym poziomie zarobków Polaków i tak są drogie, zaś wysupłanie blisko 200 złotych nawet na tak dobry tytuł, jakim jest Starcraft II, to spore poświęcenie. CD Projekt dodatkowo tłumaczy się, że nie może wystawiać na sklepowy półki gry taniej, niż to robił poprzednik, gdyż zobowiązał się on na właśnie taką cenę. Czy możemy się jednak spodziewać jakiejś obniżki?

Gembicki odpowiada, że: "Nie zdradzając zbyt wiele z kulis rozmów mogę dodać, że w tej chwili dokładamy wszelkich starań, aby kolejne nowe premierowe produkty ukazały się w innej, jak mamy nadzieję bardziej atrakcyjnej cenie". Do tego znajdziemy tłumaczenia, że to dopiero początek współpracy Blizzarda z CD Projektem, ale na tańszą reedycję przyjdzie nam jeszcze poczekać. Czekaliśmy rok, więc co to dla nas, prawda?

Wczytywanie...