Użytkownik Frey dnia poniedziałek, 20 grudnia 2010, 19:10 napisał
Niestety właśnie o to chodzi. Jeżeli ktoś zrobi film akcji osadzony w realiach biblijnych, to jeśli Goliata pokona Samson, wspomagany przez Ducha Świętego, zabijający lwa w jaskini Dawida, odnajdując na koniec żonę Lota, z którą ucieknie do Ziemi Obiecanej i będą żyli długo i szczęśliwie, to nie będzie to udany film. Tutaj jest dokładnie to samo. Jeżeli chcesz patrzeć na to jak na klasyczną rąbankę, gdzie ma wybuchać, ruchać i dmuchać, to bardzo bym prosił, żeby nikt nie udawał, że chodzi o jakiekolwiek mity. A jeśli już umawiamy się na udawanie, to niech nie robią z tego grochu z kapustą i nie opowiada, że Perseusz latał na Pegazie by zabić Hadesa i Krakena, a Hydrę zabił Achilles.