Ja sam jeszcze nie grałem. Strzelam, że to taki Oblivion ze spluwami - czyli fabularnie to nie mistrzostwo, zadania są takie se, ale świat w tym przypadku to niie plastykowa wersja Śródziemia, tylko postapo. No i zabawy (miniguny, wyrzutnie rakiet, mniam...) W sumie bez sensu to pytanie, bo nie grałaś (za dużo). Praktycznie nie znam w tym momencie nikogo, kto grał i ukończył F3
Sądzę, że muszę przestać się bać zombie i mutantów i porządnie usiąść do tych gier. A czego się spodziewać? Nie wiem, to Bethesda w końcu.
Zbliża się Fallout 4 i tak się zastanawiam, co sądzisz o tej marce w rękach Bethesdy? Dobrze się spisują, warto w ogóle ruszyć te gry?
Tak Lio, też mam, aż nie wiem za co się zabrać.
Cytat
Nie wiem, nie interesuje mnie to.
Jestem pewien, że kogoś rani Twój brak zainteresowania. Gdzieś tam, w leśnej głuszy nad Twoją obojętnością chlipie jednorożec.
Pociesz mnie i powiedz, że ty też masz aktualnie taki życiowy zapierdol jak ja... nie mogę być jedyny, NIE MOGĘ!
Nie wiem, nie interesuje mnie to.
Ati - kto teraz zastąpi Cię na stanowisku Księżniczki Faerunu i czy będzie to szarmancki Enemir?
Ile by się ich nie zebrało i tak wszyscy usiądą w okół stołka i będą debatować nad tym, jaki sposób wkręcania jest jedyny i słuszny. A jeżeli ktoś się wyrwie mając pomysł na to wkręcenie prędzej czy później oberwie z wiadra pomyj, bo z pewnością robi to źle.
Point taken
[Dodano po 8 godzinach]
Ati, ilu trzeba faeruńczyków by odkręcić żarówkę?
E tam. Moje ego ma się dobrze, ja na nie nie narzekam. Nie zadręczam się kompleksami, ale też nie czuję potrzeby usilnego wcierania wszystkim w twarz swojej zajebistości, bycia artystką, czy czego tam jeszcze.
To prawda, wszyscy jesteście tylko robakami wobec mnie i mojej potęgi. W końcu jestem - Super Rangerem Krzysiem!
Użytkownik Ati dnia środa, 17 kwietnia 2013, 20:28 napisał
Bo ' w matematyce wykorzystuje się do oznaczenia czegoś symetrycznego jak odcinki A i A', a ja nie chcę być symetryczna względem czegoś. Chcę być jedyna i niepowtarzalna.
Jakie ego
. Popieram. Nie jesteśmy trwali, więc nadajmy znaczenie naszym chwilom, choćby poprzez odstawanie od ogółu.
Jesteś uprzedzona do robotów!
Przynajmniej nie jestem symetryczna do jakiegoś bota, którego nikt nie zna!
Cytat
Bo ' w matematyce wykorzystuje się do oznaczenia czegoś symetrycznego jak odcinki A i A', a ja nie chcę być symetryczna względem czegoś.
"Ojej, jaka ja fajna, nie chce mieć apostrofu!" Wiesz co Ci powiem?! Nie masz jaj, żeby mieć przy Lav apostrof, tyle Ci powiem!
Bo ktoś musiałby jeszcze pozmieniać "Ati" na "Lav'" we wszystkich newsach, artykułach i innych miejscach portalu, w których zagościł mój nick w ciągu mej blisko 5 letniej działalności w redakcji. Bo ' w matematyce wykorzystuje się do oznaczenia czegoś symetrycznego jak odcinki A i A', a ja nie chcę być symetryczna względem czegoś. Chcę być jedyna i niepowtarzalna. Bo możemy przyjąć, że "Lav" jest moją ksywką prywatną, a "Ati" służbową. Bo... no na pewno by się coś jeszcze znalazło, ale nie chce mi się teraz dalej myśleć. Mam nadzieję, że zaspokoi Cię ta odpowiedź Rendżerze.
Nie rozumiem Cię - pytałeś o zmianę natury człowieka, to odpowiedziałem. Nie wspominałeś, że chodzi o psychikę czy mentalność. Wtedy doradziłbym inny kwas.
Fajnie, chcesz się zmienić - oblej się kwasem. Kurze, myślę, że jako terapeuta byś się nie sprawdził.
Ati, Ati - czemu nie zmienisz swej ksywki forumowej na Lav? Tylko nie pisz mi - "bo jest zajęta! Przejrzałbyś temat leniu, to byś wiedział". Wtedy odpowiedziałbym - to czemu w takim razie, nie zastosujesz patentu Hassana (chyba, ze słono sobie liczy za jego zastosowanie, co?) z apostrofem? Czemu Ati, czemu? Ta kwestia przesłania mi życie, bez jej wyjaśnienia nie zaznam spokoju, nie zmieni się moja natura (a kwasu ze względu na cerę nie zastosuję)!
