Najfajniejsze zadanie
Może to nie jest misja , ale w 6 rozdziale jak ma się już odpicowany osprzęt to fajnie się robi rzeźnie w Starym Obozie . Czuje się wtedy jak Rambo i jeszcze można wtedy uwolnić kowala, żeby odpicował nam zbroję jeszcze bardziej- fajny patent Piękna rozruba- obóz zamknięty, żaden łotr się nie wydostanie :] i możemy się porządnie zemścić za to, że dranie chcieli nas zabić.
Jaki jest wasz najtrudniejszy rozdział
Dla mnie rozdział 5 , ponieważ trzeba było sie duzo nabiegać i przede wszystkim miałam problemy z tymi satanistycznymi wojownikami- kilka razy trzeba mi było uciekać i po wyleczeniu atakować ogniem z daleka. Na szczęście ten problem znika w 6 rozdziale jak juz dorwiemy miecz z magicznej rudy i zbroje magiczną. BUHAHA wtedy to już jest totalna rzeźnia
Śmierć...
Ja dzisiaj podczas wykonywania misji, w której trzeba odbić almanach z łapek goblinów. Troche za wysoko oceniłam swoje, a raczej bezimiennego siły i musiałam co tu dużo mówić bardzo szybko się ewakuować i w tym celu chciałam skoczyć do wody, ale niestety wskoczyłam, ale już nie mogłam wypłynąć, bo jakiś paskudny bład się wkradł.
Kim według ws był najłatwiej przejść gre??
Magiem najłatwiej, Łowcą najciekawiej. Jak grałam magiem to najbardziej lubiłam przywiłania, ale i tak wolę walki w ręcz Łowcą
Almanachy
jeśli jeszcze do tego nie doszłeś to w rozdziale 4 i 5 pojawiają się jeszcze imiona, ale nie pamiętam już jakie sorki
strach w grze brr.....
Noo dokładnie Wyspa Idorath bo jest taki satanistyczny nastrój. I w tej jaskini gdzie jest smocza zguba bo ci wojownicy cienia są okropni. No i oczywiście wszystkie krypty i cmentarze.
Jakie potworki...
Smok na wyspie Idorath, ten przed tą przepasćia: nie jest może trudny na tym poziomie, ale jest ciemno, odrzuca co chwile i najlepsze jest to, że kolo mi tam znika i widze tylko jak wymachuje szabelką, ,a poza tym smocze zębacze bo jak się rzucą całą zgrają to ino roz i po człowieczku Może dodać jeszcze do tego tematu pytanie jakie stworzenie jest dla Was najbardziej szpetne?
- 1 strona