Avogadro - bug nie do przejścia
Pomogło... dziękuję Wam bardzo za pomoc...
Avogadro - bug nie do przejścia
Witam. Jestem w trakcie robienia misji z alchemikiem o którym mowa w tytule. Otóż znalazłem delikwenta na jednej z farm. Problem robi się, gdy nakazuje mu iść do zamku. Wtedy marudzi, że pójdzie itp... jednak zamiast iść do zamku odchodzi nieco obok chatki i "odbija się" od chatki i od bodajże stogu siana... nie można nic z nim zrobić tak, aby wracał do zamku. Zablokował się tam i gania jak opętany... Czy macie jakieś pomysły jak można wypełnić tą misję?
jak dobrze grać - parę podstawowych pytań
a co z misjami zlecanymi przez orkowych szefów miast? z reguły polegają one na oczyszczeniu Reddock, Okary i innych obozów... jak uważacie, przyjmować te misje i wybić wszystkich buntowników?
jak dobrze grać - parę podstawowych pytań
Witam. Od paru tygodni jestem posiadaczem owej gry i niestety muszę ją zaczynać od nowa już 3 raz. A cała sprawa rozbija się o to, że pomagam cały czas buntownikom. Tzn. Cape Down, Montera, Sildern, Gotha, Geldern oraz Trelis - gram w ten sposób, że zdobywam u okrów reputację, później po dostaniu się do przywódcy danego miasta przepędzam orków. Lecz zdarzyło mi się tak, że w Trelis po uzyskaniu reputacji chcąc porozmawiać z przywódcą usłyszałem słowa: Złe wieści morra... bla bla bla... i wszyscy się ...
- 1 strona