Wiedźmin 2 - pierwsze wrażenia

11 grudnia 2011, 15:01 · krzyslewy

Ale Geralt tylko trochę pamięta Yen, więc ten pomysł, choć dobry, to jednak sensowny za bardzo nie jest. Zgadzam się z manfret, że szkoda iż Shani nie było. Też ją wolałem. A tu zaczynam W2 i już w łóżku z Triss, która wcześniej była na mnie obrażona. Ciekawe czy w W3 będzie wybór: Yen, Triss czy Shani - pewnie będą tylko te dwie pierwsze. Chyba, że Yen odnajdziemy na samym końcu, to w ogóle nie będzie żadnej decyzji.

Wczytywanie...