Sesja Withorda

24 listopada 2011, 23:08 · Withord

[Ale żeś wymyślił ] Z niemałym zdziwieniem przeczytałem wiadomości w intranecie. Ten Voluski pijak jednak nie był do końca pomylony. Dobrze jednak, że nie wybrałem się do tej kopalni, jeszcze bym się zaraził jakimś syfem. Ciekawe co tam faktycznie się dzieje... Ale w sumie to teraz nieważne. Wkrótce dziennikarze dostaną zdecydowanie ciekawszy temat, he he. - Dobra panowie, to ostatni moment, żeby się zdecydować jak to robimy. Czy wpierdalamy się na statek od frontu i strzelamy do wszystkiego co się r...

Sesja Withorda

22 listopada 2011, 18:05 · Withord

- Nie wiem i nie obchodzi mnie to. A tak w ogóle to możecie mi mówić Skax. A was jakoś nazwali przy urodzeniu? Będąc już za sterami sam sobie ściągam ten manifest i go przeglądam, przy okazji również logo firmy. Poza tym sprawdzam, czy nikt nie próbował się ze mną kontaktować, dokonuję pobieżnego przeglądu systemów i przygotowuję statek do startu. Jeśli wszystko jest w porządku to obieram kurs na stacje parkingową i lecimy. Nie podoba mi się, ze jacyś obcy pałętają mi się po mostku dlatego staram się ...

Sesja Withorda

19 listopada 2011, 19:15 · Withord

- To świetnie, ale przydałoby się wiedzieć coś więcej. Jeśli faktycznie potrzebują spawacza to mógłbyś się tam dostać i zrobić jakąś dywersję na ich tyłach, a my w tym czasie zaatakujemy od frontu. Mam tylko nadzieję, że nie jest to awaria która utrudniła by nam ucieczkę. Macie jeszcze jakieś przydatne informacje na tematu tego statku? Do kogo on w ogóle należy? Jak już dotrzemy do statku to bez wahania wpuszczam ich do ładowni, jednak nie ma mowy żeby któryś z nich choćby postawił nogę na mostku.

Sesja Withorda

15 listopada 2011, 00:10 · Withord

Stanąłem na drodze jak wryty. - Co? Co? - odpowiedziałem szczerze zdziwiony. Słowa zakapiora całkowicie wybiły mnie z transu. - Przecież mówiłem, że was biorę, masz problemy ze słuchem? - rzuciłem mu lekko zdenerwowany. Gość ma rację. Nie jestem w stanie sam poprowadzić takiego statku. A to znaczy, że nie będę tak sobie mógł się ich pozbyć. Ale nie mogę pozwolić, żeby ci goście sprzedali MOJE generatory Niebieskim Słońcom! Po tej krótkiej przerwie wznawiam podróż ku mojej łajbie, jednak już w nieco ...

Sesja Withorda

12 listopada 2011, 01:06 · Withord

To mi się zdecydowanie podoba! Za coś takiego faktycznie mógłbym dostać kupę forsy. Więcej niż zarobiłem przez całe moje życie! Tylko pomyśleć co można by zrobić z takimi środkami... Albo lepiej! Tylko pomyśleć co można by zrobić posiadając takie generatory. Gdybym wszystko dobrze zorganizował mógłbym założyć własną kolonię, albo fabrykę broni, albo pojazdów pancernych, albo kopalnię, albo rafinerię, albo... Nie ma na Tuchance dużo klanów które mogłyby sobie pozwolić na coś takiego. Mając takie zaplecz...

Sesja Withorda

9 listopada 2011, 19:13 · Withord

A jednak chodzi o coś więcej niż zwykły transport. To mi się podoba! - Więc pewnie potrzebny będzie wam mój statek. I moja siła rażenia. - powiedziałem spokojnie zajmując wskazane miejsce - Mów dalej.

Sesja Withorda

9 listopada 2011, 00:05 · Withord

Czy ja im wyglądam na jakiegoś pieprzonego taksówkarza? Ech.. w sumie skoro sam się stąd chce wynieść to może warto by było ich wziąć o ile będą w stanie mi jakoś pokryć koszty przelotu... Podejrzane typki - trzeba będzie mieć na nich oko. - Znajdzie się coś. Pewnie chcecie się stąd wyrwać. Problemy z promem? Mierzę obie postacie wzrokiem. Patrzę czy zamówili sobie coś do picia lub jedzenia oraz próbuję sobie przypomnieć czy zamawiali coś wcześniej.

Sesja Withorda

8 listopada 2011, 01:10 · Withord

Zostawiam w spokoju to żałosne stworzenie i odwracam się do mojego nowego rozmówcy. Przyglądam mu się najpierw dobrze przez krótką chwilę. Zastanawiam się, czy próbował mnie obrazić nazywając mnie mięśniakiem? Jeśli tak, to będę mu musiał przypierdolić. Chociaż na razie się powstrzymam, bo chyba ma dla mnie jakieś zajęcie. - Tak, szukam - odpowiedziałem po chwili milczenia - A co? Czyżbyś miał coś dla mnie?

Sesja Withorda

7 listopada 2011, 02:26 · Withord

Chwytam go za ramię i obracam w swoją stronę. Pochylam też nieco głowę, żeby mógł mnie dobrze słyszeć kiedy będę mówił zniżonym głosem. - Posłuchaj mnie kolego. Skoro tak się boisz o swoje życie, to czemu zamiast wydawać ostatnie kredyty tutaj w barze nie pomyślisz o tym aby uciec z tej planety? Albo chociaż o wynajęciu jakiejś ochrony? Tak się składa, że ja świetnie znam się na walce. Nie mam specjalnie nic tutaj do roboty więc mogę zająć się rozwalaniem tych twoich truposzy. Może uda mi się przyna...

Sesja Withorda

5 listopada 2011, 23:54 · Withord

Kiwam barmanowi, żeby nalał mi jeszcze jedną kolejkę. Umarli wstający z grobów. Chyba faktycznie mu się popierdoliło. - Umarli powiadasz? To bardzo ciekawe. - nieco podnoszę głos - Mów dalej. Gdzie ich widziałeś? Tak się składa, że nie mam nic ciekawszego do roboty więc mogę nawet wysłuchać historii o żywych trupach. - zerkam przy tym na barmana. Obserwuję również jaka jest reakcja gości na opowieść Volusa.

Wczytywanie...