Połącz przez Facebooka
Jak się tu znalazłeś ?
Gdzieś o was wyczytałem na konkurencyjnym Insimilionie. Jako że obecna "linia programowa" jak i społeczność Insimilionu kompletnie mi nie leży postanowiłem ich opuścić (nie tylko ja zresztą). Ale jako że jestem człowiekiem lubiącym dyskusje na forach wydaliście mi się odpowiednim wyborem. I to pomimo że siedzę już w Grono.net oraz Forum Actionum.
Drakensang: The River of Time - pierwsze wrażenia
Gram co prawda od...hmm....wczoraj? Ale wrażenia na plus. Zaznaczam że mam wersje z Almanachu Klasyki i NIE grałem w poprzednika czyli The dark Eye. Ale póki co jestem urzeczony. Dla mnie, człowieka wychowanego na Might and Magic, Diablo, Baldurach i Icewind Dale ten tytuł jest powrotem do przeszłości. Zajebiście, że tak powiem, oldskulowe cRPG. Zaawansowana (skomplikowana) mechanika, która skutecznie odsiewa casuali od prawdziwych fanów gatunku, bardzo ładna grafika, miła muzyka, NPC i towarzysze bar...
Czy warto kupić
Ostatni przedstawiciel "staroszkolnego" cRPG obok nowego Drakensanga. Świetny klimat, dobra fabuła, dobra muzyka, GENIALNI towarzysze (Neeshka!Khelgar!). Kiedyś napewno do tego wrócę. No i D&D w najlepszym wydaniu:) Jeden z najlepszych cRPG ever.
[Mass Effect] Recenzja
Gra się świetnie. Fabuła ostatecznie naprawdę wciąga, podoba mi się cała ta historia z Proteanami i tajemniczymi Żniwiarzami. Misje poboczne całkiem niezłe, ale najfajniejsze w nich jest zwiedzanie planet (zawsze patrzyłem w niebo jak wygląda sąsiad ciała niebieskiego na którym się znajdowałem - niektóre robiły niesamowite wrażenie). Zżyłem się z głównym bohaterem i Sheparda traktowałem jako siebie, nie jako wirtualną postać. Polubiłem także drużynę, zwłaszcza Ashley i Garrusa, którzy mi towarzyszyli...
Co sądzicie o IWDII?
Trochę odcinanie kuponów, zwłaszcza pod względem wykorzystania lokacji z "jedynki", fabuła także sztampowa do bólu. jednak gra się broni. Znów jest ten niesamowity KLIMAT i jeszcze lepsza muzyka. I co najważniejsze - to trzecia najlpesza, zaraz po serii NWN oraz Świątyni Pierwotnego Zła adaptacja D&D na komputery. Dzisiaj ta gra to już kanon.
[Icewind Dale I] Recenzja
IWD jest lepszy tak od swojego młodszego brata jak i od pierwszego baldura. Pomimo nastawienia na walkę prezentuje naprawde dobrą fabułę, okraszoną dobrymi dialogami, ciekawymi lokacjami, świetnym klimatem i piękną muzyką. Przeszedłem go kilka razy i jeszcze nie raz do niego wrócę. Tytuł obowiązkowy dla fana cRPG.
Diablo I
Diablo to pod względem klimatu i tzw. replayability absolutny mistrz. Granie każdą postacią także mnichem, daje ogromną przyjemność, choć osobiscie najbardziej lubię Łuczniczkę która w razie czego daje radę także mieczem. W Hellfire są też dwie ukryte postacie - Bard i Barbarzyńca, ale zadna z nich nie podeszła mi do gustu pomimo ciekawych cech.
M&M
Might and Magic uważam za jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy cykl komputerowego RPG. Zaczynałem od siódemki i do dziś uważam ją za arcydzieło komputerowego RPG i najlepszą część serii. Odpowiednio wyważony poziom trudności, ogromny świat, ZNAKOMITY klimat, bardzo dobra muzyka, jest arcomage. No i w końcu oprócz klas (w tej części także kilka nowych) możemy grać nie tylko ludźmi ale i elfami, krasnoludami i goblinami. Fabularne mistrzostwo będące jednym z najlepszych msizmaszy fantasy i sf. Późni...
Wasze cRPG-owe CV
http://www.mobygames....heetId,170934/ Tak wygląda moje CV. To wszystko oryginały (z czasopism, extra klasyka/kolekcja klasyki, premierówki itp.)
Jaki był wasz pierwszy cRPG?
Stonekeep, Diablo wraz z Hellfire oraz Might & Magic VII.